#2 Haikyuu

13.4K 320 150
                                    

Gatunek: komedia, sportowe, szkolne, siatkówka

Pierwowzór: Manga

Liczba odcinków: 25

Rok produkcji: 2014

Wiek widowni: 13+

~~~~

Fabuła:

Pewne nieoczekiwane zdarzenie sprawiło, że w Shouyou Hinacie obudziła się miłość do siatkówki. Klub sportowy do którego się zapisał, nie miał początkowo żadnych innych członków, jednak wytrwałość chłopaka uczyniła cuda, a na końcu gimnazjum spełniło się jego marzenie o zagraniu prawdziwego meczu! Pech chciał, że przeciwnikiem okazał się zespół Tobio Kageyamy, gwiazdy ochrzczonej mianem "Króla Boiska", który doszczętnie rozniósł przypadkowo pozbieraną drużynę Hinaty. Nasz bohater poprzysiągł zemstę, zaś po kilku miesiącach, rozpoczynając Liceum Karasuno, znane z dobrej siatkarskiej ekipy, znów staje twarzą w twarz ze swoim znienawidzonym rywalem... tym razem jednak przyjdzie im zagrać po tej samej stronie siatki!

Co Nanami o tym myśli:

Uwaga: Może zawierać śladowe ilości spoilery.

To nie pierwsze sportowe anime, jakie obejrzałam. Ze względu na to, że długo na nie czekałam, bo uwielbiam siatkówkę, od razu postanowiłam się z nim zapoznać.

Już na początku mnie zachwyciło. Od razu polubiłam Hinatę i Kageyamę. Może dlatego, że oni tak często się o wszystko kłócili; a yaoistki i tak wiedzą swoje i twierdzą, że się w sobie zakochali. Uwielbiam również Kei'a ( kocham okularników), przez co wyjaśniła się kwestia, dlaczego piszę fanfiction akurat o nim. Mogłabym opisać tutaj każdą postać, bo bardzo się od siebie różnią, ale za dużo czasu by mi to zajęło. Napiszę tylko, że bardzo mi się podoba to, że wszyscy nie mają takiego samego charakteru, przez co anime jest ciekawsze. Gdyby zabrakło kogoś z Karasuno, na przykład Daichi'ego, Tanaki czy nawet Tadashiego, Haikyuu nie było by już takie samo. Naprawdę wprawione fanki wiedzą już kto z kim, gdzie i za ile. Ja na początku tego tak nie odbierałam, dla mnie to tylko przyjaciele, ale spierać się nie będę. Co mogę więcej powiedzieć? Anime ma wspaniałą grafikę. Kropka.

Teraz pewnie wszyscy fani tego anime mnie wyśmieją, a patrząc jeszcze na to, że piszę ff o Tsukkim to w ogóle, ale muszę pisać recenzję tak, jak czuję to anime, ale niestety po 15 odcinku fabuła nie była dla mnie taka dobra jak początkowo. Czasami było lekko nudno, ale nie było tragicznie. Nie obejrzałam ostatnich trzech odcinków, ale już je nadrobiłam. Drugi sezon też już za mną, ale to w innej recenzji. Teraz tylko oczekiwania na trzeci, który ma nadejść w październiku.

Czy polecam?

Jak najbardziej, tak. Dla fanów sportowych, jak i niesportowych anime. Spodoba się w większym lub mniejszym stopniu, ale spodoba się na pewno. Każdy znajdzie tu swoją ulubioną postać.

~~~~

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

~~~~

Ocena ogólna: 8/10


Zgadzacie się z recenzją? A może macie inną opinię? Komentujcie!

Nanami

Recenzje animeWhere stories live. Discover now