Paranormalne historie na faktach

10 zaszyfrowanych wiadomości czekających na rozwiązanie

Skarb Forresta Fenna

Gdy bogaty amerykański marszand i pisarz, Forrest Fenn, zachorował na raka, postanowił zostawić spuściznę, która będzie przypominać ludziom o jego życiu. Ukrył ponad milion dolarów w złocie w górach Skalistych na północ od Santa Fe.W 2011 roku, Fenn wydał pamiętnik zawierający dziewięć zagadek, które rzekomo podają dokładną lokalizację miejsca, w którym ukryto skarb. Skrzynia wypełniona jest złotymi monetami, rzeźbami i biżuterią, które z każdym rokiem nabierają na wartości.Ludzie ryzykowali życiem próbując znaleźć skarb Forresta Fenna i w 2016 roku człowiek imieniem Randy Bilyeu ponósł śmierć próbując odnaleźć tę drogocenną skrzynię.„Skarb nie jest ukryty w niebezpiecznym miejscu,” powiedział Forrest Fenn, gdy dowiedział się o śmierci poszukiwacza. „Mówiłem wielokrotnie, nie szukajcie skarbu w miejscach, w których 80-letni mężczyzna nie byłby w stanie go schować.”

Tajemnica mężczyzny z Somerton

W 1948 roku na plaży w Somerton w Australii znaleziono ciało niezidentyfikowanego do dzisiaj mężczyzny. Na ciele nie było żadnych widocznych ran. W kieszeniach odnaleziono bilet autobusowy, gumę do żucia, papierosy, monety, zapałki. Po pewnym czasie znaleziono w spodniach ukrytą kieszeń, a w niej skrawek papieru kieszeni ze słowami Tamam Shud, co w języku perskim oznacza “zakończony”. Po ujawnieniu tej informacji w prasie na policję zgłosił się mężczyzna, który na przednim siedzeniu swego samochodu znalazł książkę. Był to XI-wieczny zbiór Rubajjatów autorstwa perskiego poety Omara chajjama . W książce brakowało ostatniej strony z tekstem Tamam Shud. Na okładce książki odnaleziono litery zapisane ołówkiem, wyglądające jak tajny szyfr.

Treść kodu to:

W (lub M) RGOABABD

MLIAOI

MTBIMPANETP

MLIABO AIAQC

I (lub V) TTMTSAMSTGAB

Badania wykazały, że nie są to litery losowe, ale prawdopodobnie zakodowane w języku angielskim. Odkryto, że jest to szyfr z kluczem jednorazowym . Liter jest jednak za mało, by można było znaleźć klucz. Szyfr do dzisiaj nie został złamany.

Gołąb pocztowy z czasów lądowania w Normandii

Gdy armia aliantów szturmowała plaże Francji, brytyjska armia miała olbrzymie problemy z łącznością. Wojskowi wykorzystywali gołębie pocztowe przesyłając nimi zaszyfrowane informacje. Jeden z takich gołebi zagubił się i utknał w kominie. Pozostał tam przez 70 lat, aż David Martin odkrył jego szkielet podczas remontu swojego domu. Przymocowana do nogi gołębia mała kapsułka kryła zaszyfrowaną wiadomość o treści:

AOAKN HVPKD FNFJW YIDDC

RQXSR DJHFP GOVFN MIAPX

PABUZ WYYNP CMPNW HJRZH

NLXKG MEMKK ONOIB AKEEQ

WAOTA RBQRH DJOFM TPZEH

LKXGH RGGHT JRZCQ FNKTQ

KLDTS FQIRW AOAKN 27 1525 / 6

W 2012 roku zrezygnowani eksperci umieścili wiadomość na stronie internetowej z adnotacją: „Bez dostępu do oryginalnych książek kodowych, szczegółów dotyczących szyfrowania lub jakiegokolwiek kontekstu, komunikatu nie da się rozszyfrować.„