Dom w Pontefract w Anglii przyprawia o gęsią skórkę. Wielu woli trzymać się od niego z daleka. Wszystko przez to, że dzieją się w nim przerażające rzeczy. Mieści się przy 30 East Drive i jest znany wśród miłośników paranormalnych zjawisk. Ostatnio odwiedził go Pete Boulton. Łowca duchów twierdzi, że zrobił zdjęcie Czarnego Mnicha – jednego z najgroźniejszych poltergeistów w Europie. Upiór od pół wieku nawiedza dom w hrabstwie West Yorkshire w Anglii. Budynek powstał nieopodal miejsca, w którym niegdyś stała szubienica. To właśnie na niej zginął Czarny Mnich. W XVI wieku skazano go na karę śmierci. Powieszono go za gwałt i zabójstwo młodej dziewczyny. To jeden z najbardziej znanych poltergeistów na świecie. W 2012 roku powstał film „When the Lights Went Out”, którego akcja toczy się w domu przy 30 East Drive. – To fascynujące miejsce, bardzo klimatyczne. Właśnie dlatego często odwiedzają je łowcy duchów. Przypadek tego poltergeista jest dobrze znany. Od dawna się nim interesowałem. Nie spodziewałem się jednak nie wiadomo czego – powiedział „Daily Mail” Pete Boulton, łowca duchów. O miejscu zrobiło się głośno za sprawą dziwnych zjawisk, jakie tam zarejestrowano. W sierpniu 1966 roku do domu wprowadzili się Jean i Joe Pritchard z dziećmi – 15-letnim Philipem i 12-letnią Dianą. Rodzina szybko przekonała się, że nie jest w nim sama. Z kranów leciała zielona piana, przedmioty lewitowały, ktoś pociął zdjęcia lokatorów i zaczął ich atakować. Złowroga siła policzkowała mieszkańców. Na tym jednak nie koniec. Pewnego dnia upiór chwycił nastoletnią Dianę za włosy i wciągnął ją za nie po schodach na piętro. Zostawił jej też na szyi ślady palców. Łowca duchów, Pete Boulton uchwycił Czarnego Mnicha w pobliżu tych właśnie schodów. – Przybyliśmy na miejsce około godziny 19 i zaczęliśmy przechadzać się wokół domu. Choć niejedna osoba by się bała, ja byłem bardzo podekscytowany – stwierdził autor zdjęcia. – Byłem zaskoczony. Ciężko powiedzieć, co dokładnie udało mi się sfotografować. Istnieje szansa, że jest to pareidolia (zjawisko dopatrywania się znanych kształtów w przypadkowych szczegółach). Pytałem inne osoby, co widzą na tym zdjęciu. Większość z nich dostrzegła na nim to, co ja. Gdyby była to pareidolia widzieliby coś innego. Nie ma dowodów na to, że uchwyciłem paranormalne zjawisko. Nie mniej jednak bardzo bym tego chciał. Zajmuję się tym od dawna i staram myśleć realnie – tłumaczył.

YOU ARE READING
Paranormalne historie na faktach
Paranormalbędę tutaj dawać jakieś ciekawe historie paranormalne które znajdę w internecie postaram się żeby jak najwięcej było na faktach 13.05.2017 #2 miejsce w kategorii paranormalne 07.07.2017 #1miejsce w kategorii paranormalne