Rysunkowe Piekło 2 [czyli mój artbook część 2]

🖤143. Pan Sektuś i mnóstwo bazgrołów🖤

Yo

Jak tam żyjecie?

Ja przytargałem się tutaj mimo cholernego artblock'a i jeszcze paru innych równie cholernych rzeczy, więc uznaję to za sukces :/

🖤❤️🖤

Moja szkoła bierze udział w jakimś projekcie profilaktycznym i już nie rozwodząc się nad tym, miałem zrobić plakat na temat sekt... I tak powstał Pan Sektuś! (imię robocze)

Ogólnie wygląd tej postaci miałem w głowie już od dłuższego czasu... Ciekawy miał sposób na zadebiutowanie, nie powiem xd

🖤❤️🖤

A teraz bazgroły... Ale mam na myśli te bazgroły, które tworzę podczas faktycznego słuchania nauczyciela... Więc po prostu takie śmietki xd

Wszystkie postanowiły się same obrócić, to nie moja wina ._.

🖤❤️🖤

Ogólnie to chciałem się tutaj powyżalać i tak dalej... Ale jestem na to zbyt zmęczony, ok? xd Więc w skrócie... Bla, bla, dysforia, bla, bla, kontakty towarzyskie są trudne, bla, bla, mama chce, żebym na bal ósmoklasisty (na który nie chcę iść) poszedł w sukience, bla, bla, "dlaczego nikt nie rozumie, że nie patrzę w ten sposób na chłopaków?", bla, bla, stres, bla, bla, artblock itd. itp.

A teraz już absolutnie z innej beczki... Czy tylko ja uważam, że Sonic z One Punch Man'a jest thicc? I mean, no spójrzcie na niego!

To mnie przeraża

(Nie pytajcie nawet po co była ta część rozdziału, bo sam nie wiem xd)

🖤❤️🖤