Jeden dzień...
Jedna pechowa uroczystość,która wróciła świat dwójki bohaterów do góry nogami...
Co się stanie kiedy jeden z bohaterów zapadnie w twardy sen ,z którego nie może sam się obudzić?
Czy miłość przezwycięży próbę czasu i nie da się popchną...
-Maria- Po tym o czym się dowiedziałam ,miałam jeszcze większy bajzel w głowie.niż przedtem milion myśli mieszało mi się w głowie skoro ona go wykorzystała to po co mi pomagałam ? Bo to jej zasrany obowiązek ? Bo tak musiała ? Po co ? To pytanie błądzi mi po głowie od dwóch dni ! Teraz muszę się zbierać do pracy bo czas mnie goni a do pracy mam 30 minut ! Dziś wynoszę się do rodziców na wieś ,mam nadzieje że to pomoże mi choć trochę zapomnieć i wrócić do normalności ! O ile w moim rodzinnym domu panuje cały czas taka sama atmosfera bo jeśli coś się zmieniło a ja nie jestem ukochaną córeczką rodziców to Daga zrobi ze mnie swojego parobka ! Ahh jak ja.za nimi tęskniłam ! Widzieliśmy się przed wypadkiem czy oni w ogóle wiedzą że ja kilka miesięcy temu się wybudziłam !? Normalnie spytała bym Adama bo on ma lepszą pamięć do takich rzeczy ! Ale nie Przybylska stop ! Ty i Stasiak to zawieszona i jak na razie zakończona sprawa ! Teraz chce nowy START chcę na wsi odbudować siły i zaufanie do ludzi ,które przez Adama zostało zachwiane ! A teraz co tak głośno hałasuje !? Gwizd czajnika ? A gdzie James ? -James !! Czajnik ! -What is czajnik ?! -Głupku to jest czajnik ! -podbiegłam do kuchenki i w biegu zakręciłam ogień pod gotującą się wodą w czajniku ,po czym zmierzyłam go wzrokiem i wybuchłam śmiechem ! -Czaj-nik ? Dobra nie rozumiem ! -Dobra kochany nie mam czasu ci teraz tego tłumaczyć ,śpieszę się do pracy ! -Ty to ja poczekać z obiadem na ciebie.! -powiedział tłumacząc sam.sobie ! Musiałam go zmartwić ! -James wiesz.że dziś się wynoszę do rodziców i...-w tym momencie posmutniał i to wyraźnie zżył się ze mną i nie wyobrażał sobie obiadu beze mnie ! -A...zapomniałem okej to zamówię pizze...-powiedział obojętnie i zalał sobie kawę ! -Zrób mi też ! -zaczęłam się śmiać pod nosem ! -Ale że co ? Nie śmiej się !-wskazałam na kubek ! -Kawy nasyp najpierw i mi zrób ! -Ogh nawet nie mogę się skupić ! Aaaa ! -złapał się za głowę ! -James spokojnie ! Już znów te szumy ? -Tak ! -Czekaj sięgnę kawę ! -stanęłam przed nim i sięgnęłam kawy ,po czym nasypałam do szklanek a ten zalał wodą ,musiałam mu poprawić humor ! Żeby nie.siedział smutny jak żyd bez fajki !-James to co na ten obiad ? -zapytałam.z.umiechem ! -Ale ty przecież do rodziców jedz...zostaniesz ? Juhu ! -rzucił się na mnie z uściskami ,dosłownie jakby miał syndrom przedszkolaka ! -Ała.James dusisz ! Ale tylko na obiad ! -poklepałam go po plecach żeby puścił ! Wtedy wpadła jak poparzona Hana ! H- O czy ja wam przeszkadzam ? James jakiś romans ? -Nie.kochanie ! Cieszę się że Marysia zostanie jeszcze na obiedzie ! -To świetnie tylko nie przypal niczego ! -Jasne ! A ty czego tu szukasz nie w pracy ?- pocałowała go i wzięła łyk jego kawy i mordę wykręciło ! -Fuuuu ! -spojrzała się skwaszona ! -Ja po papiery zapomniałam i do pracy ! Ja- Masz moją ! Słodka ! James a teraz puszczaj bo zaraz ja się spóźnię do mojej pracy a Kubis wystawi mnie na pożarcie lwom ! H- No widzisz kochanie zbieramy się razem a ty podasz nam obiad pa ! -pocałował mnie w policzek a Hanę w usta ,dopiłam łyk kawy i wyszłam w locie zakładając kurtkę ! Pożegnałam się z Haną i wsiadłam do auta ,ledwo co wsiadłam i zadzwonił telefon : Kubis ! Odebrałam więc ! -Maria gdzie ty się podziewasz ? -z wyrzutem powiedziane ! -Szefie zaraz jadę ! -Zaraz ? Ty powinnaś dawno już tu być ! -Ale szefie ja mam do służby jeszcze pół godziny! -Tak? Nie ważne gdzie jest raport z wczoraj ? -No jak to gdzie u szefa na biurku ! -Maria nawet mnie nie drażnij nie ma tu żadnego raportu ! -Ale szefie ja tam go kładłam! -Dobrze pogadamy na miejscu ! -Ale szefie ! -Czekam ! -ufff nie wiem co go w dupę dziś ugryzło ale cięty jest od rana to nie wróży nic dobrego! Pojechałam na fabrykę i weszłam a tam od razu atak Kubisa ! Kłócił się z Bolkiem! B- Ale szefie czy ja mam 8 macek jak piepszona ośmiornica ? Nie wyrobie się a Kowal jest chory ! -Bolek mnie to nie obchodzi ! Chcę to mieć na zaraz ! -Ale szefie ! Proszę no jak ? -Bolek nie obchodzi mnie to ! A i raport od Dobeckiej ! -Jak ? Jak ta poczwara nie chce mnie słuchać ! -Bolek ja.już ci powiedziałem bez żadnego ale ! M- Szef chciał mnie.widzieć ? -Gdzie masz ten raport ! Muszę coś Jagielle powiedzieć ! -Ale szefie ja go tam kładłam ! -Marysia ! -podniósł na mnie głos co znaczyło że mam się zamknąć ! -Jeśli raz zdarzy ci się nie wyrobić to powiedz a nie mi ściemniasz ! -Ale szefie tego raportu nie mam dałam szefowi na biurko ! -Maria !!! Koniec ty masz mi go napisać i dostarczyć i nie mów do mnie dziecko przyznać byś się mogła chociaż!! - w tym momencie do pokoju wleciał Walczak ! -Cześć Paula jeste...o dzień dobry szefie! -Kuba ! To jest twoje kolejne spóźnienie ! -Ale szefie jest dwie po dziewiątej spóźniłem się dwie minuty korek był ! -Kuba ! U ciebie ciągle są korki albo zasypiasz ! -Ale ... -Koniec pierdolenia ! -Gdzie Paula ? -Nie ma ! -wyszedł trzaskając drzwiami! -Ee ty a tego co w dupę użarło ? -A bo ja wiem gdzie Stasiak ? -Pewnie w tym samym miejscu co Wach ! -Fajnie ! Czyli co ? -Fucha we dwoje czemu by nie ! A ja zadzwonie do Wach zapytam gdzie jest ! -Przestań popracujemy razem i będzie okej ! -No w sumie racja a jak temu przejdzie to dopytamy ! -Ja tam do niego nie idę ! -A tam Maryśka daj se siana przejdzie mu !-w tym momencie wpadł Kubis K- Jak mi przejdzie to oboje wylecicie z komendy a teraz pakować dupy w kroki i na osiedle Mickiewicza mamy gwałt na kobiecie zajmijcie się tym ! A i Kuba proszę cię pohamuj swoje komentarze ! -Jaha szefie ! Znaczy dobrze! -Ruszajcie się ! -Kurwa ale wtopa ! -Chodź Kuba idziemy zanim jeszcze bardziej podpadniemy ! -Ty a co on okres ma czy jak ? Buja się jak dziewica z okresem !-zaczęłam się śmiać !-No co? -Ty w ogóle miałeś kiedyś w swoim domu dziewice z okresem ? Zakonnic nie liczny ! -Tak ! -Serio ? I nie należy do twojej kolekcji ? -Ta jasne mała Wach nie za bardzo! -A sorki...a co do niego może ma zły dzień! -Tak...albo przerost testosteronu! -Tylko żeby ten jego zły dzień nie trwał tydzień bo powariujejmy !-poszliśmy do auta i ruszyliśmy ma miejsce ! -A o co mu chodziło z tym raportem ? -Nie wiem co !? Położyłam mu ją na biurku a nie wiem co on z tym zrobił zjadł czy jak ?! -Ty może Kornel zajebał i nawet nie wie o tym ! -Może ,kurde Adam by mu powiedział że widział jak zanoszę ! -No Adam pewnie... -Kuba ! Bez tej ironii co ! Między mną a nim nic nie ma ! Dotrze to do was w końcu ? -Ej ej nie.burz się tak! Zluzuj se poślad co ? -Zluzuj poślad ?! -No tak weź idź na balety na wódzie ,nie wiem na browca i weź się rozluźnij ! -No dobra zastosuję ! Dziś wracam na wieś! -A to se kure pogonisz ! -Dzięki ! Wole iść wydoić... -Ojca z kasy wiem wiem lepiej mu śliwowicy nalej staremu na dwie nogi i będzie okej ! -Nie koze ale okej ! Ty tak cię ciągnie do kielona może jedź ze mną to sobie wypijecie ! -No tak myślałem że to zaproponujesz ! -Kuba ale to była prośba nie ma mnie.kto podwieźć a nie chcę się tłuc autobusem a to jest auto Jamesa i ... -Spoczko podrzucę cię nie ma dramatu ! -To weź podjedź po mnie przed 17 co? -Oke będę ale tego kielona załatwisz ? -Postaram się ! Mele ci przyprowadzę ! -A to jakaś sąsiadka ? -Tak mieszka obok w stodole! -Ty to fajna może być! -Tak ! Haha ! -No co? -Mela to nasza koza ! -O kurwa na randkę z kozą mnie.umówią ! -Spokojnie Mela brzydka nie jest ale brode byś musiał zapuścić ! -Spoko tylko wiesz moja matka tu jest i nie bardzo mogę ! -Aha bo będzie "Zgól ten koper synu!" -Tak ,a w ogóle nie chcę się z nią wdawać w żadne przepychanki bo zapyta mnie czy nie przedstawie jej nowej kochanki ! -Kochanki bo ty studiujesz PlayBoy tak ? -No tak jakby a moja matka wiesz pitu pitu o żonę i dziecko ! -No ma racje ! -Bosz pakt wiedźm a ja mam jej dość ! -Czemu ? -Wnerwia mnie Paulina przez nią prawie się popłakała ! -O to grubo tylko nie wspominaj jej że ze mną jedziesz! -A czemu ? -Bo zazdrosna będzie ! -Eee czy ja wiem... -Ale ja wiem ... -Czego rżysz ? -Nic.nic ! -Że ja i ona coś razem ?! -No nie widzisz tego ? -Ty mi kitów.nie wciskaj oke ja mam dość przestań ! -No dobra dobra ! -Ty pilnuj Adama ! -Co? -Zamkij japę walczak ! -Ej co tak ostro ! -Kurwa bo powtarzam ci setny raz że mnie.z tym dupkiem nic oprócz pracy nie łączy i mam go gdzieś ! -Marysia przepr... -Zamknij japę i jedź na.miejsce ! -wszyscy gadali o tym jak ja z Adamem się rozstaliśmy ! Proszę i proszę żeby przestali ale po co wielka miłość ! Jak jeszcze chwilę o tym posłucham to zwariuje ! Dojechaliśmy bez słowa wysiadłam i ruszyłam w stronę Bolka który zbierał ślady ! -Hej Bolo ! -Cześć a ty co partnera zmieniasz ? -No wymieniłam na lepszy model...no dobra lepszy to się okaże... Co masz ? -No co tu leżała laska ! Zgwałcona i pobita są ślady krwi i szarpaniny ! -Świadkowie ? -Wątpie tu w bramie ? Wiesz milczenie sąsiedzkie ! -No dobra ,a coś jeszcze ? -Nic ,czekać musicie za cynkiem ze szpitala jej stan był ciężki nie wyglądało to najlepiej ! -Walczak czemu milczysz ? K- Yy co ? Nie no jasne a dokumenty ? -Tak macie! -Ty a co ty taki bez życia ? -Kurwa a ty byś był? Zasmarkany kowal u mnie.na chacie ,potem dojebał mi Kubis a po nim Dobecka mam do jej jechać dziś po południu... -Ty się wystawiasz chcesz wisieć zaraz ? -Spadaj człowieku ja jade do niej po wyniki a nie na schadzkę ! Ja- Ludmiła Okólska mąż Jan mieszkają w tym bloku ! Chodź może jest w domu! -Oke a ty bambaryło uspokój się bo ci ciśnienie.w gaciach skoczy ! -Kuba ! Chodź ! -weszliśmy jednak nikt nie otwierał za to z mieszkania unosiła się woń zgniłego mięsa... -Ej Maryśka czujesz ? -No trup? -Wbijamy ! -A.nakaz masz ? -Jagiełło przyklepie ! -Wbijaj ! -weszliśmy do środka.a tam na środku korytarza leży martwy Jan Okólski ! Zawołaliśmy Bolka żeby zajął się trupem a my wróciliśmy na komendę pouzupełnialiśmy papiery ,dochodził fakrant kiedy wszedł Kubis ! -Cześć wam ! -Szefie nic nie mamy czekam.na Bolka żeby... -Maria spokojnie.nie.chodzi mi o to ! -Nie ? -Możesz podejść do mnie ? -Jasne ! Czego on chce ? -Nie wiem ale spokojnie czekam przed ze spluwą ! -Jasne jak coś to wiesz ! -Nie.widzę nie słyszę nie mówię ! -Okej sprawdź co z Paulą ! -Jaha ! -ja wyszłam.do Kubisa a Kuba zadzwonił do Pauli ! -Szefie jestem ! -Dobrze ! -Coś zrobiłam ? Znowu nie.tak ? -Nie.spokojnie chciałem cię przeprosić ! -Za co? -No z tym raportem ,wiesz znalazłem go tak jakby... -Gdzie ? Jeśli mogę wiedzieć ? -Ta Jagiełło mi podprowadził raport ! -A no tak myślałam... -Naprawdę przepraszam nie.chciałem na ciebie naskoczyć ! -Jasne dzięki mogę iść ? -Jasne cześć ! -Do widzenia !-poszłam do Kuby a ten ...no właśnie ! -Grypa ! -Co ? -Paula ma grypę ! Po mojej matce ! -Aha ?! -No tak gadałem z nią będzie za dwa dni a co do Adama nie mam pojęcia ! -Dobra chodź! -odwiózł mnie do mieszkania zjedliśmy obiad i pożegnałam się z przyjaciółmi prawie ryczeliśmy! Kuba zabrał mnie do domu ! Weszliśmy znaczy ja weszłam i zapukałam do drzwi ! Otworzyła mi mama ! -Marysia ! Marysia dziecko ! -Wróciłam ! -rzuciła mi się na szyję i mocno ściskała! -Córeczko jak się cieszę ! A to kto to nie Adam ? -Hahah nie nie Adam ! Kuba mój kumpel ! -Kumpel ? -Mamo ! -No dobrze dobrze ! Jejku jak się cieszę że jesteś cała i zdrowa! -Tak ,mamo zaraz przyjdziemy idę Kubie przedstawić Mele ! -Tak Mela będzie miała małe koziołki ! -Naprawdę? -Tak ! To tym bardziej muszę iść ! Kuba ! -Jo ? -Chodź zostaniesz chrzestnym ! -Co ? Jesteś w ciąży ze stasiakiem ? -Nie.ja i nie ze stasiakiem tylko z kozłem sąsiada ! -A ta Nela w ciąży ? -Mela jełopie ! Chodź ! Tata u Meli ? M- Nie ! Z Dagą u lekarza ! -Co się stało ! -No...sama zobaczysz jak wrócą ! -No dobra ! Chodź Walczak stodoła w drugą !-wywróciłam oczami i poszłam w kierunku stodoły gdzie była nasza złota koza Mela ! Walczak wybadał małego koziołka a w tym samym czasie wrócił tata i od razu przypadli sobie z Kubą do gustu ! Przenieśliśmy się do salonu ! T- To co panie Jakubie po kielonku ? -A jak kierowniku po dwie ,bo dwie nogi mamy ! -Jasne to ja idę po kieliszki i po trunek ! Ja- Kuba schlasz się i co? M- Co jak co ? Zostanie na noc jaki problem ? -Mamo ! K- Nie wiem czy powinienem ! -Powinien pan i koniec ja tak mówię ! Ja- Jesteś pod ścianą ! -Takiej pięknej kobiecie nie odmówię ! -Mówisz o mnie czy mamie ? -Yyymm no...obie jesteście piękne ! -Przestań Walczak nie pykło ci ! -Przestań popijesz to zmienisz zdanie ! -Kuba ! Przestań zboczony jesteś! -W sensie jak ty popijesz to zrozumiesz o co chodzi ! -Dobra dobra! Tato a co z Dagą gdzie ona jest chciałam.się z nią przywitać !- ymm w tym momencie zrobiło się cicho wszyscy patrzyli na siebie tylko ja i Kuba nie wiedzieliśmy o co chodzi !-Tato? T- Daga jest w szpitalu ! -Jak to ? M- Jakby ci to córeczko powiedzieć trochę się zmieniło przez ten czas... -Co mów ! -Marysiu to... -Mamo ! -Dobrze Dagmara jest w ciąży ! Zagrożonej i coś poszło nie tak ! -Co ? Czemu nikt mi nic nie powiedział! -Córeczko nie chcieliśmy ci robić przykrości ! -Wiecie co ,to było poniżej pasa ! Czemu wy mnie okłamujecie to jest nie fair ! -wstałam i wybiegłam do pokoju chwile za mną wszedł Kuba ! Siedziałam z podkulonymi nogami a Kuba podszedł i usiadł obok ! -Ee no piękna przestań dobrze będzie ! -Kuba ale to jest nie fair dlaczego zawsze mnie.kłamią ! -Przestań ! -Oni się nade mną litują tylko dlatego że straciłam swoje dziecko ! -Przykro mi nie wiedziałem... -Spoko już mi przeszło ale czuję się okłamana ! -Przestań u mnie też nigdy nie było ok... -Chcesz ze mną pogadać jak z kumplem? -A ty ? -Może ale daj kielony co ? -Jasne ! -popiliśmy i zwierzyliśmy się sobie bez zahamowania ! Kuba mi zaimponował ! Ale w pewnym momencie oko samo mi poleciało w objęciach Kuby rano nie było mi do śmiechu...
Hej hej kochani ! Wracam dziś w tej książce bo dawno nic nie dałam ! Więc jest ale nie o to się rozchodzi ! Ostatnio pykło nam dwa tysie ! Jej ! To jest dopiero 9 część i już mamy 2 tysie jej jestem zaskoczona i chcę wam badzo bardzo podziękować ! Nie będę wymieniać po kolei bo to bez sensu więc dziękuje wszystkim za wytrwanie ze mną ! 🙏🙏🙏 chwała wam za to ! Dodatkowo mam newsa ! Wena mi doskwiera i mam niespodziankę pojawi się nowa książka ! Taaa kolejna tym razem o wszystkich i w narracji trzecioosobowej ! Coś innego ! Oto mała zapowiedź ! Premiera przewidywana raczej po 4/5 września jeśli się przyjmie !
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
I miły akcent na koniec poznajecie xd
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
😜😜😜😅😅 Pozdrawiam ,całuję i ściskam widzimy się ! 💟💕💕💋😍