Kiedyś bawiłam się w lalek śluby.
Dziś łkam: „Gdzie jesteś? Mój miły, luby!"Kiedyś tańczyłam w deszczu złotawym,
A dzisiaj stronię od tej zabawy.Kiedyś się śmiałam z żartów kolegów.
Dziś czasu braknie, wciąż żyję w biegu.Kiedyś w sukience biegłam po łące.
Dziś miast sukienki, łzy są palące.Kiedyś kochałam ludzi i życie.
A dziś umieram, znów płacząc skrycie.***
Wiersz eksperymentalny, totalnie nie moje klimaty, bo kocham radość, ale smutek też sie zdarza.

CITEȘTI
To co zostanie...
PoezieMoje wiersze. O wszystkim. Od życia, przez wojnę, miłość, przyjaźń, szczęście, smutek, do Boga i rzeczy ostatecznych. *** Okładkę wykonała @PopsutyKran