Gdy wieczorny wiążemy krąg,
Gdy robimy wianek ze splecionych rąk.
I szepczemy modlitwy ku Tobie.
W szczęściu, smutku, radości, chorobie.
Usłysz Boże, te harcerskie słowa.
Spraw, by każda z nas była gotowa,
Na zadania, które otrzymuje.
Abyśmy często mówiły dziękuję,
Przepraszam, a także proszę.
Tę modlitwę do Ciebie zanoszę.
Splećmy dłonie miłością, braterstwem.
Słowem, które nazwałeś harcerstwem.

YOU ARE READING
To co zostanie...
PoetryMoje wiersze. O wszystkim. Od życia, przez wojnę, miłość, przyjaźń, szczęście, smutek, do Boga i rzeczy ostatecznych. *** Okładkę wykonała @PopsutyKran