Nathia

Czytam i czasami, choć rzadko dzielę się swoją opinią w komentarzach. Równie rzadko zostawiam po sobe serduszka, także z pewnością nie jestem przykładnym wattpadowym czytelnikiem. Nie lubię sporów, szczególnie gdy te nie mają większego sensu oraz jestem zwolenniczką pokojowego załatwiania spraw. W skrócie: ostatnią osobą, której powinno się obawiać jestem właśnie ja.

W zaciszach mojego mrocznego pokoju poświęcam się nałogowemu wystukiwaniu dziwnych wyrazów w klawiaturę, które to niby mają tworzyć zdania, a zdania rozdziały, jednak zwykle wychodzi z tego jeden wielki burdel, a nie część opowiadania.  

Wciąż mam problem z prawidłowym stawianiem przecinków (kiedy ja się tego wreszcie nauczę), więc można mi zwracać uwagę. 

Czytam sobie jakieś, zdarza się, że niszowe, opka ma Wattpadzie. Zwykle są to fan-fiction do "Wojowników", więc można mi polecać jakieś swoje dzieła, chętnie zajrzę. 

Nie jestem zainteresowana jakimkolwiek RP, więc byłabym wdzięczna, gdyby mnie na nie nie zapraszano i nie pingano, chociaż wiadomo, że głowy za to nie urwę. 

Znam fandomy takie jak:
- Wojownicy
- Heathers
- Hamilton