*Wszędzie wokół rezydencji leży śnieg. Budynek jest cały obwieszony światełkami. W środku stoi wielka choinka, która mieni się wszystkimi kolorami tęczy. Na długim stole stoi 12 świątecznych potraw, których przygotowanie nadszarpnęło nerwy Reiji'ego i Autorki. Pomijając także kilka bombek, które nie doczekały świąt przez trojaczki i Subaru, to wszystko poszło zgodnie z planem. Bracia Sakamaki i Autorka siedzą w salonie. Dziewczyna wstaje i zabiera głos *
Madeline : W końcu nadeszły długo wyczekiwane święta! Z tej okazji drodzy czytelnicy chcielibyśmy życzyć wam : Dużo zdrowia...
Shu: Ciszy i świętego spokoju
Reiji : Inteligencji na kolejny semestr
Madeline : Ty tak serio?
Laito: Miłości *😏😏😏* i szalonego sylwestra ze mną
Kanato: Słodyczy
Ayato: Jedzenia i uwielbiania Ore-samy
Subaru: Mniej wkurzających ludzi w życiu
Madeline : A przede wszystkim szczęścia i radości
Wszyscy : WESOŁYCH ŚWIĄT !

BINABASA MO ANG
Diabolik lovers- preferencje
FanfictionPo prostu preferencje z ,,Diabolik lovers". Serdecznie zapraszam do czytania.