życie nauczyło mnie, bym zawsze trzymała głowę wysoko; inaczej zginę w tłumie ze swoim iście karlim wzrostem. dlatego przez cały czas bezwzględnie staram się być ciut dziwniejsza niż trzeba. posiadam język tak cięty, że bezustannie ranię nawet własne policzki. jeśli chcesz się czegoś o mnie dowiedzieć, to uwierz mi - nie chcesz. oczywiście, mogę cię zapewnić, że nie gryzę i nie połykam w całości; jedno kłamstwo mniej czy więcej nie robi mi już aż takiej różnicy. zapytana o swoje wnętrze i osobowość odpowiadam krótko acz stuprocentowo zgodnie z prawdą: «wnętrze jest czarne w tęczowe paski, a osobowość paskudna».

nie życzę sobie pingów pod losowymi gównami ani reklam, prędzej obrzucę cię wyzwiskami aniżeli zajrzę. jeśli jesteś wyjątkiem od tej reguły, to zapewne o tym wiesz.

żyć mam jak dziewięć kotów - wyśpiewałam sobie drzewo w Ellesmérze, posiadam łóżko w dormitorium Slytherclawu, kącik na stacji Świadków Jehowy (wiecie, czysto i żreć dają) w moskiewskim metrze, mieszkanie w Mieście na Jeziorze (gdzie przeniosłam się, gdy Elrond opuszczał Tajar), ukochaną celę na Roke, pokoik na poddaszu Domu pod Pękniętym Niebem... nie zawsze jednak istnieje możliwość osiedlenia się gdzieś na stałe; armia Madsa Voortena nigdy się nie zatrzymuje, a jako jej prawie kluczowa część zazwyczaj muszę współgrać z decyzjami dowódcy. również zawód wiedźmina wymaga podróży.

hit me up, jeśli masz wystające kości policzkowe i/lub osobowość.

we własnej opinii jestem potworem, a jeśli już wykształcam sobie opinie, to zazwyczaj permanentne. na domiar złego jestem w stanie ich bronić do usranej śmierci, toteż nie radzę podejmować prób ich zmiany - to bezcelowe.

tak, używam małych liter po kropce, nie, to nie jest argument w dyskusji.
  • nothing in the cage of my ribcage; got no heart to break, like it that way.
  • JoinedSeptember 7, 2019



Last Message
z0arium z0arium Oct 18, 2021 12:51PM
hej-ho, gdyby ktoś miał do mnie jakiś interes, to uprzedzam lojalnie, że tu mnie nie ma; jestem za to [a przynajmniej jestem ciut częściej] na @zoarium.
View all Conversations

Stories by z0arium
krojone serduszka by z0arium
krojone serduszka
śmieci winny być sortowane, rozdrabnianie i utylizowane na przykład nasze serca [rodzaj literacki: liryka]
ranking #55 in liryka See all rankings
wstyd mi za siebie. by z0arium
wstyd mi za siebie.
nominacje i shitpost, których, cholera, przysięgałam solennie nigdy nie robić. whoops.
ranking #378 in nie See all rankings
dyskuta by z0arium
dyskuta
Każdy z nas ma opinie, ale nie każdy chce ich słuchać. A ja chcę. Wprost uwielbiam dyskutować na różne temat...
ranking #93 in rozmowa See all rankings
13 Reading Lists