vvtwrs
Aby skończyć książkę mam wszytsko. Wszytsko oprócz ostatniego rozdziału. Jest epilog, są podziękowania. Mówiłam, że będę się śmiać, kiedy wy czytaj to, będziecie tam płakać ale... oficjalnie stwierdzam, że się popłakałam. Nawet dla mnie to dużo. Nie wiem, kiedy to wstawię. Oczywście kiedy tak się stanie, dostaniecie od razu wszytsko – ostatni rozdział, epilog i krótkie podziękowania.