queeninaa

Wiem, że w ostatnim czasie dużo obiecywałam, a największą obietnicą miała być ta, w której deklarowałam, że wrócę. Cóż, ostatnio zdałam sobie sprawę, że zbyt szybko postawiłam na powrót, jak absurdalnie to brzmi. 
          	
          	Przepraszam. To chyba najrozsądniejsze co mogę w tej sytuacji powiedzieć. Udostępniałam nową opowieść, kiedy w moim życiu na chwilkę zagościło słońce. W tym momencie znowu znajduję się w rozsypce i chcąc nie chcąc, muszę przerwać robić to co uwielbiałam i chyba nadal uwielbiam. Pisać.
          	
          	Niektórzy pewnie pomyślą, że jestem żałosna znowu to robiąc. Rezygnując. Cóż, ale taka jest prawda i ci, którzy tak myślą mają całkowitą rację. Będę taka na każdym kroku, dopóki odpowiednio nie stanę na nogi i nie dam sobie pomóc. Dopóki nie przestanę zawracać sobie głowy błahymi sprawami i nie nauczę się przestać brać wszystkiego do siebie. Dlatego musicie mnie zrozumieć. I moją decyzję również. 
          	
          	Nie rezygnuję z pisania całkowicie, być może, jeśli przyjdzie natchnienie, nawet za chwilę coś naskrobię. Ale tym razem dla siebie. Jeśli jest jedno, czego nauczyłam się w ciągu całej terapii to to, że pisanie łagodzi ból. Ale musi być to wyrzucenie z siebie myśli na temat swojej osoby i swoich problemów. 
          	
          	Nie mówię do widzenia. Być może w przyszłości się jeszcze tutaj spotkamy, a może i nawet na regałach księgarnianych półek. 
          	
          	Proszę pamiętajcie, że za wszystko wam z całego serca dziękuje i mocno was kocham. 
          	
          	Jo x 

westhillz

badz silna kochana, trzymaj sie <33
Reply

TaWrednaBlondynka

@ queeninaa  jejku, masz rację, trzymaj się słońce i powodzenia ❤️❤️
Reply

slayeverydayandbegay

@ queeninaa  trzymaj się kochana 
Reply

PollyLoli

Hejoo!
          Po pierwsze przepraszam za zaśmiecanie tablicy dla swojej korzyści, ale chciałabym zaprosić do przeczytanai mojej pierwszej książki na wattpadzie. Dopiero ją zaczełam, ale chciałabym żeby doszła do osób bardziej doświadczonych niż ja. Przeczytałam twoje książki i są genialne.
          Tutaj jest link jakby ktoś chciał przeczytać:
          https://www.wattpad.com/story/283565488?utm_source=android&utm_medium=link&utm_content=story_info&wp_page=story_details_button&wp_uname=PollyLoli&wp_originator=Nd5XtMAnAUaeuKpXXi06GNzhJK%2FpZjn23X9PxZZw4MMSegXapIJx9o8ZxMwbMkK75DTfRH7CxyGzOsEU59NfNGui%2BwAw6mexGjOn%2Fgg9sJdAt3ha%2BxOFwYKslxecByQt
          (Jeśli nie lubisz reklam możesz usunąć :3)

luvmyyoo

Cześć kochanie mam nadzieję że wszystko u ciebie dobrze 

queeninaa

@mrs_susanna_ cześć słoneczko! moje życie dzieli się na wzloty i upadki, ale mogę z dumą powiedzieć że jest już na pewno lepiej niż gorzej, i zdecydowanie lepiej niż było  ostatnio wróciłam do pisania, lecz czy to ukaże się tutaj to wielka niewiadoma. Nawet nie wiesz jak bardzo ucieszyła mnie twoja wiadomość, mam nadzieję, że u ciebie też wszystko w porządku! 
Reply

queeninaa

Wiem, że w ostatnim czasie dużo obiecywałam, a największą obietnicą miała być ta, w której deklarowałam, że wrócę. Cóż, ostatnio zdałam sobie sprawę, że zbyt szybko postawiłam na powrót, jak absurdalnie to brzmi. 
          
          Przepraszam. To chyba najrozsądniejsze co mogę w tej sytuacji powiedzieć. Udostępniałam nową opowieść, kiedy w moim życiu na chwilkę zagościło słońce. W tym momencie znowu znajduję się w rozsypce i chcąc nie chcąc, muszę przerwać robić to co uwielbiałam i chyba nadal uwielbiam. Pisać.
          
          Niektórzy pewnie pomyślą, że jestem żałosna znowu to robiąc. Rezygnując. Cóż, ale taka jest prawda i ci, którzy tak myślą mają całkowitą rację. Będę taka na każdym kroku, dopóki odpowiednio nie stanę na nogi i nie dam sobie pomóc. Dopóki nie przestanę zawracać sobie głowy błahymi sprawami i nie nauczę się przestać brać wszystkiego do siebie. Dlatego musicie mnie zrozumieć. I moją decyzję również. 
          
          Nie rezygnuję z pisania całkowicie, być może, jeśli przyjdzie natchnienie, nawet za chwilę coś naskrobię. Ale tym razem dla siebie. Jeśli jest jedno, czego nauczyłam się w ciągu całej terapii to to, że pisanie łagodzi ból. Ale musi być to wyrzucenie z siebie myśli na temat swojej osoby i swoich problemów. 
          
          Nie mówię do widzenia. Być może w przyszłości się jeszcze tutaj spotkamy, a może i nawet na regałach księgarnianych półek. 
          
          Proszę pamiętajcie, że za wszystko wam z całego serca dziękuje i mocno was kocham. 
          
          Jo x 

westhillz

badz silna kochana, trzymaj sie <33
Reply

TaWrednaBlondynka

@ queeninaa  jejku, masz rację, trzymaj się słońce i powodzenia ❤️❤️
Reply

slayeverydayandbegay

@ queeninaa  trzymaj się kochana 
Reply

nina_levesque1

Hej kochana, 
          zapraszam na moje nowe ff 'Our Stars', które jest o macierzyństwie, miłości, zdradzie, przyjaźni, powrotach, któremu będą również towarzyszyć silne emocje i uczucia.
          Wciągnęłam do całej opowieści Shawna Mendesa od, którego pobrałam jedynie dane i wygląd. W żadnym wypadku nie odzwierciedla jego osobowości.  
          Mam nadzieję, że zostaniesz na dłużej ze mną i głównymi bohaterami, oraz wystawisz swoją opinię ;)
          Rose Wood  
          https://www.wattpad.com/733926956-our-stars-shawn-mendes-prolog