pustepola

jak moglibyście zdefiniować miłość? osobiście nie sądzę, aby istniała ogólna jej ogólna definicja, bo to uczucie dla każdego będzie czymś innym, będzie miało inne znaczenie i wartość. jeden utonie w lazurowym spojrzeniu, gdy dla drugiego czyjeś zamiłowanie do wełnianych swetrów pozwoli znaleźć ją pomiędzy splotem materiałów. zresztą sam fakt, że jest uczuciem sprawia, że nie można stworzyć jej schematu, do którego wpisuje się każdy.
          	
          	ale jestem ciekawa Waszego zdania, a przy okazji, to mogłabym się zainspirować tym podczas pisania rozprawki na polski. 
          	
          	miłego wieczoru, Złoci!!

vamqlauv

cześć!
          może i nie znam cię osobiście, jednak jestem pewna, że jesteś wartościową osobą i życzę ci jak najlepiej, byś nie miała  wyrzutów sumienia wtedy, kiedy psują ci życie, posiadała prawdziwych przyjaciół i jak najmniej fałszywych, znała osoby, które się o ciebie martwią oraz troszczą i byś była zadowolona z tego kim jesteś, byś siebie akceptowała.
          to tyle, nie zmieniaj się, proszę.
          
          gloria 

pustepola

jak moglibyście zdefiniować miłość? osobiście nie sądzę, aby istniała ogólna jej ogólna definicja, bo to uczucie dla każdego będzie czymś innym, będzie miało inne znaczenie i wartość. jeden utonie w lazurowym spojrzeniu, gdy dla drugiego czyjeś zamiłowanie do wełnianych swetrów pozwoli znaleźć ją pomiędzy splotem materiałów. zresztą sam fakt, że jest uczuciem sprawia, że nie można stworzyć jej schematu, do którego wpisuje się każdy.
          
          ale jestem ciekawa Waszego zdania, a przy okazji, to mogłabym się zainspirować tym podczas pisania rozprawki na polski. 
          
          miłego wieczoru, Złoci!!

pustepola

@ta-lala  nie masz za co przepraszać, trzymaj się, Złota
Reply

ta-lala

@pustepola odpowiedziałabym, ale jestem zbyt zmęczona, przepraszam
Reply

adinka23

@pustepola Nie ma definicji do niej na pewno jest to skrajna emocja odczuwana przez dwójkę ludzi i wtedy jest najlepiej, bo tworzy się piękna relacja oparta na zgodzie, szacunku, zrozumieniu i prawdzie. Gorzej jest jeśli tylko jedna osoba to odczuwa i wie że nie ma szans na to żeby ta druga poczuła coś więcej, wtedy łatwiej o rozterki i nieszczęście ale często ciężko jest nam się rozstać z powodu przywiązania i uczucia tęsknoty. Jednak gdy toksyczność wchodzi trzeba pomyśleć o swoim zdrowiu i niestety zakończyć. Najgorzej jest gdy to ciepłe i piękne uczucie pod wpływem różnych sytuacji i negatywnych emocji często odczuwanych z powodu zachowania tej drugiej osoby przeradza się w nienawiść, a granicy pomiędzy nią a miłością jest naprawdę cienka.
            Miłość to bezkres,zatracenie ale i największe piękno tego świata i tylko zwierzęta to odczuwają, a człowiek też nim jest - szkoda że często zapomina o tym i robi tyle przykrości zamiast zrobić coś dobrego bezinteresownie dla drugiego kogoś. Czas naprawdę szybko ucieka i bierzmy przykład z dobrych ludzi i spieszmy się by kochać całym sobą <3 
Reply

Amicycjacja

ależ rozkoszna ikonka, ojej

Amicycjacja

[@pustepola] Ty również złotko! 
Reply

pustepola

@Amicycjacja śpij dobrze, złota panno!!
Reply

pustepola

mój historyk wstawił zdjęcie, co prawda w walentynki, gdzie przytula się z swoim kotem (już pomińmy fakt, jakie to jest przeurocze), podpisując je prostym "Kochajmy się!", a jednocześnie wpominając o czymś tak trudnym, kochanie, zarówno siebie, jak i innych jest czym niebywale ciężkim, gdzie osobiście uważam, że najpierw trzeba czuć się dobrze ze samym sobą, by móc czuć się jeszcze lepiej z kimś innym, ale mój historyk ma rację, zresztą pan Sebastian jest cudownym człowiekiem, jestem w ogromnym uwielbieniu do jego osoby, taka emanująca ciepłem, a zachwycająca intelektem i ogromnym talentem istota, więc nic dziwnego, że tutaj też tą rację posiadał, bo powinniśmy kochać, w to całe kochanie wliczając również nas i to wcale nie będzie efektem egoizmu, którym zostaliśmy obdarowani, nie. kochanie siebie to czucie się dobrze w swoim towarzystwie, w swoim ciele i ze swoimi myślami, bo każdy zasługuje na miłość od siebie. i obdarowujmy się wokół miłością, niekoniecznie tą romantyczną, która jest głównie pod pojęciem miłości znana. Kochajmy siebie i innych, tak po prostu

Szkliste_spojrzenia

Czy możemy na chwilę stanąć w miejscu i zastanowić się nad tym, jak piękną muzykę tworzą Arctic Monkeys? 
          Lubię czasem zatrzymać się w miejscu. Po prostu patrzeć na profile innych osób na wattpadzie i dochodzić do wniosku, jak pięknie tam jest.
          
          To jeden z właśnie takich profili.
          Miłego dnia! ♡

pustepola

@Szkliste_spojrzenia właśnie słucham i tak, ich muzyka jest przepiękna, coś cudownego!! aaa, zawsze się nią zachwycam mocno!! dziękuję pięknie, tobie również miłego!!
Reply

pustepola

ostatnio polubiłam zimowy las, ale taki bez kurtki i czapki i rękawiczek i szala i zakrytych kostek i odpowiednich do pogody butów — taki gdzie stoisz pośrodku białych dróg, kontrastując swoim ciemnym ubiorem, czerwonym od zimna nosem,  zmarzniętymi dłońmi, którymi powoli nie możesz ruszać, nogami odmawiającymi posłuszeństwa po takiej dawce mrozu i piekące od niego uszy, tak one też mi towarzyszą — wtedy czuję się jakbym nie pasowała tam okrutnie bardzo, jakbym wnosiła ze sobą swój prywatny bałagan, jakbym zakłócała porządek panujący w głębi tych drzewnych koron. ale one też kryją się przed światem, też chowają siebie pod białym puchem i może tak naprawdę mamy ze sobą wspólnego więcej niż mniej. nie wiem, ten las też nie wie, ale szepcze. po prostu ciężko go usłyszeć spośród krzyku świata. czasami warto się wsłuchać w ich słowa, dlatego zatrzymaj się na moment i daj im szansę, pozwól tym słowom opuścić ich gałęzie, może twoje drzewa też mówią

ta-lala

@pustepola o jeny, przecudastycznie napisane
            
            I w sumie mam tak samo chyba, taki las jest przepiękny i uwielbiam, gdy szepcze. Nawet, jeśli nie są to słowa pociechy, tylko wręcz okrutnej prawdy, jest to wypowiedziane w taki sposób, że nie da się w nim nie zakochać.
Reply

pustepola

chciałabym, żeby się odezwał, bo aktualnie potrzebuję wiedzieć, że nie znaczymy dla siebie już nic, ale się nie odzywa

KcHermionka

@pustepola to tak idelanie opisuje moją sytuację teraz.
Reply

pustepola

chociaż rozmowy z nim są suche i bolesne, może lepiej, że nie daje mi faktury z brakiem wartości mojej osoby dla niego, vat mógłby być za wysoki
Reply

pustepola

czasami tęskno mi za tym, że było mi tęskno albo do rzeczy, do których kiedyś było mi tęskno, a teraz już nie jest. i to dobrze, że nie jest, ale nadal mi tęskno. albo nie tęskno, tylko po prostu chciałabym coś poczuć po raz kolejny. w sensie nie czuć, że tęskno mi za czuciem, bo czuję. ale za danym momentem, do tego mi tęskno. a potem wiem, chociaż mało wiem i może tego wcale nie wiem, a mi się tak tylko wydaje, że nie powinno być mi tęskno. ale w sumie nadal jest tęskno

ta-lala

@pustepola och, słonko, rozumiem cię bardzo
Reply

heliofilia

tęsknienie to w ogóle bardzo ciekawy proces, tak mimowolnie udowadnia naszą bezradność
Reply