nonbulletproof

Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Dziecka!

Nikix_0

@ nonbulletproof  Dziękujemy ❤️❤️❤️
Reply

nonbulletproof

Zabijecie mnie, ale Vegan Vampire to moje nowe "Piano", a to oznacza mniej więcej tyle, że książka jest zbyt ambitna jak na mnie w tym momencie. Może to ja mam problem z idealizowaniem swoich prac, przy jednoczesnym podkopywaniem swoich zdolności, ale nie potrafię być dumna z niczego co napisałam pod tym tytułem. Dużo łatwiej idzie mi praca nad "Kendo to Ukai", które nie jest na razie istotne i mogłabym sobie je odpuścić. 
          
          Zastanawiam co z tym faktem zrobić, bo obiecałam wam Vegan Vampire, a jednocześnie nie chcę pchać się w zastuj pisarski. Już wystarczająco długo byłam na hiatusie i naprawdę chciałabym z niego zejść...

nonbulletproof

Przeczytałam Fallen Angel i Remember me. Zabrzmi to jak antyreklama, ale muszę się wypowiedzieć. Poza literówkami i ciągłym myleniem postaci to ta książka wcale nie jest dobra. Fabuła ma więcej luk logicznych niż ser, a Archanioły to mi naprawdę nie wyszli. Niby mówią, że to ostatni wybór, a potem i tak robią inaczej. W ogóle tak spłyciłam niektóre wątki, że jestem w szoku, że komuś udało się wczuć... 
          
          Szczerze? Gdybym pisała to jeszcze raz, zmieniłabym conajmniej połowę wątków i nadałabym więcej głębi postaciom. Nawet nie można było ich dobrze poznać przed końcem OBU książek. 
          
          Ale fajnie się czytało, nawet się pośmiałam w paru momentach. Głównie przez komentarze, ale jednak. 
          
          

nonbulletproof

Chciałabym założyć jakąś grupę z ludźmi z wattpada. Wizja dzielenia się fajnymi książkami, rozmawianiem o ulubionych momentach lub pomaganie sobie w pisaniu książek wydaje się być fajna. Szkoda, że jestem kompletną sierotą w kontaktach międzyludzkich i taka grupa umarłaby w ciągu paru dni... 
          
          Ale pomysł super xddd

nonbulletproof

@ _Changbin_stan_  @ Ms_KimAlien  nie mam dużych zasięgów, więc gdyby pasowałaby wam grupa kilkuosobowa (wydaje mi się, że na początek to nawet lepiej, mniejszy bałagan w wiadomościach) to mogłabym założyć grupę na discordzie lub mesk... 
Reply

Ms_KimAlien

@nonbulletproof mega pomysł i chce być dodana jak grupa taka powstanie
Reply

nonbulletproof

Pojawił się kolejny komentarz do "TOY" pod tym jednym, szczególnym akapitem. Jest on niespotykanie popularny wśród czytelników, co sprawia, że ta książka jest moją dumą i wielkim wstydem...
          
          Dziękuję bardzo za czytanie tego shota! Wy mnie tylko zachęcacie do pisania takich opowiadań! 
          
          Tematycznie chcę zaprosić was do "Wine & Stories", gdzie dostaniecie mniejszą dawkę cringu, ale równie ciekawe... Historie. 
          
          Miłego dnia =•=

nonbulletproof

Dzisiaj siadam na poważnie do pisania i nie odchodzę puki nie napiszę przynajmniej trzech rozdziałów do Vegan Vampire. Na tym etapie też chciałabym poinformować, że fabuła może się na początku różnić od opisu, ponieważ w trakcie pisania wyszły małe luki w logice postaci i staram się je naprawić. Nie będzie miało to wpływu na późniejsze wydarzenia, ale na początku bardzo się to uwidoczni. 
          
          Kiedy będę bliżej połowy książki poprawię opis i przy publikacji już nie będzie wprowadzał w błąd.

nonbulletproof

Nie chcę chwalić dnia przed zachodem słońca, ale mam wrażenie, że moja wena wróciła. Po tak długiej nieobecności zabranie się do pisania było ciężkie i teraz widzę, że na siłę próbując się poprawić, tylko się cofałam. Muszę się pogodzić, że pisanie bez wcześniejszego planowania idzie mi lepiej i jedyne co mogę robić to streszczenia napisanych rozdziałów, aby nie pogubić fabuły. Podobnie jak z pisaniem jednej książki. To nie możliwe. Moja uwaga łatwo się rozprasza i jak mogę czytać tylko jedną książkę na raz tak z pisaniem jest odwrotnie. Mój mózg potrzebuje przeskakiwać między historiami i wątkami, aby się nie znudzić i nie dostać blokady.
          
          Skoro teraz to wiem to mam nadzieję, że ruszę z pisaniem i wkrótce na moim profilu pojawi się coś więcej niż tylko jedna historia. Co do tego to wiem jak irytujące jest czekanie na nieregularne updaty i ciągłe zawieszanie historii. Dlatego moja "nieobecność" trochę potrwa, abym mogła uniknąć braków w publikacji.
          
          Jednak patrząc na wspomnianą wcześniej potrzebę chaosu w opowiadaniach, jestem pewna, że w międzyczasie pojawi się choć jeden shot. Mam ich trochę nazbierane, a mogą pojawić się kolejne. 
          
          Miłego wieczoru Króliczki.
          
          Ps. Być może ta wiadomość jest troche bez sensu, ale aktualnie jestem w fazie "chcę pisać, ale nie wiem co", więc w końcu wylądowalam na wattpadzie, pisząc tą notkę. Tak to może wyglądać przez najbliższy czas, bo mam wrażenie, że mam dużo do nadrobienia na wattpadzie. W tym pisanie takich dziennych wiadomości na tablicy. Szykujcie się na huśtawkę między spamem na mojej tablicy, a całkowitym milczeniem przez tygodnie. 
          
          Ale będzie fajnie (⁠≧⁠▽⁠≦⁠)