Hej, mam nadzieję, że dobrze się bawicie dzisiejszego wieczoru — ja rozchorowałam się po raz drugi w ciągu ostatniego miesiąca i część Sylwestra spędziłam u lekarza, dlatego piszę to znacznie później niż zwykle.
Muszę przyznać, że ten rok zdecydowanie nie był zbyt obfity w rozdziały i nowe książki, za co bardzo Was wszystkich przepraszam. 2023 był dla mnie istnym rollercosterem — pełnym przeszkód i nowych doświadczeń, które, pomimo iż były czasem dla mnie bardzo negatywne, to również kształcące i wzbogacające. Chcę z tego miejsca bardzo podziękować szczególnie @kenmaoya , @Lamosia oraz @xVerka , które poznałam właśnie na tej platformie, z którymi utrzymuję bardzo dobry kontakt, i które zawsze wspierały mnie, choćby nie wiem co. Naprawdę cieszę się, że Was mam.
Cóż, jeśli chodzi o moje postanowienia noworoczne, to na pewno chcę wrócić do regularnego publikowania rozdziałów i nowych książek, których mam wiele w zanadrzu. Mam nadzieję, że ciepło przyjmiecie mnie z powrotem i nie wypniecie się na niewyzytą_pisarkę :D
Oby ten 2024 rok był cudowny dla nas wszystkich. Do zobaczenia niebawem.