nexxix

Żyję, ale niczego nie obiecuję…
          	
          	Zwykle powinno się mówić, że tworzy się dzieło życia wraz z każdą kolejną publikacją. 
          	
          	Za szczera jestem na takie coś. 
          	
          	W każdym razie nowy oneshot na jakieś 1500 słów na profilu, taki delikatny eksperyment z formą. 
          	
          	Tytuł: Zielonowłosa sekta

nexxix

Żyję, ale niczego nie obiecuję…
          
          Zwykle powinno się mówić, że tworzy się dzieło życia wraz z każdą kolejną publikacją. 
          
          Za szczera jestem na takie coś. 
          
          W każdym razie nowy oneshot na jakieś 1500 słów na profilu, taki delikatny eksperyment z formą. 
          
          Tytuł: Zielonowłosa sekta

nexxix

Nie sądziłam, że wrócę. 
          Jestem. 
          Przedwczoraj usiadłam i pisałam. Wczoraj okładka. Dziś publikacja, a w międzyczasie ubogie życie. 
          Nietypowa dla mnie tematyka "Loli", po części wynika z ogólnej atmosfery, którą coraz wyraźniej odczuwam "w powietrzu", a po części z potrzeby osobistej. 
          
          Już opublikowałam, a wciąż czuję dyskomfort. Mimo to... Tak. Oto link:
          
          https://www.wattpad.com/story/276299915-lola