naćpana pietruszką

Doczytałaś do końca?

Hejka, może nie pamiętasz, ale wiem, że czytałaś moją książkę "The Fate" co prawda minęło już dużo czasu ale chciałam Cię o czymś poinformować <3 Zaczęłam ją pisać trzy lata temu i przerwałam prawie dwa temu, ale postanowiłam dokończyć tą historię. A właściwie napisać zupełnie od początku jedynie pod tym samym tytułem. Dlatego zapraszam do nowej starej historii moich bohaterów :*
          https://www.wattpad.com/story/305983706?utm_source=android&utm_medium=link&utm_content=story_info&wp_page=story_details_button&wp_uname=xx_Tinka_xx&wp_originator=Br%2FnqQHO6SUMOAYnpT0Lyi9cXbxXXjPV6nJbAmsjonXEHGNSH8tARVwCblI0te1MzDN1xHahL934jq7HZ4qnDEvcSEbJIN0iqxCDLogfWDpb2K83nv1CKQ99BuVSix3b

jeśli możecie to wpłaćcie coś, podajcie dalej
          https://zrzutka.pl/pckk42

*spóźnione*
          hejka okejko!
          jak znalałaś mój profil?
          dlaczego mnie zaobserwowałaś?
          Jesteś od teraz  #OkejkaNicoletty

NAJLEPSZEGO CHŁOPCY!!! ❤️❤️❤️

Niezmienne, marne i pozbawione radości życie Mackenzie Margott codziennie przypomina jej o wszystkich problemach, z którymi musi się mierzyć już od najmłodszych lat.
          Kiedy w jej pozornie poukładany świat, wdziera się śmiertelnik o podobnie zniszczonej duszy, każda rutyna zmienia się w niezmiernie chwiejny ciąg wydarzeń.
          Obydwoje potrzebują pomocy, lecz czy szanse na ich wspólny ratunek nadal istnieją?
          Być może pomarły wraz z nimi.
          
          https://www.wattpad.com/story/238917533?utm_source=android&utm_medium=link&utm_content=share_reading&wp_page=library&wp_uname=Dysfonia&wp_originator=VZ%2FTYhMYSqCBf62xj4NdNRgv%2FBYAXHCZS%2F%2FbneMToKb3%2FwsXXXjrDFrXWkpBj8QQPmER4Io66MUAjuPXu87QQOasoJVtXfwM0KYTjY1ipNyhrM%2BzoRxlOMNXgrVsRhn2
          
          Zapraszam!

Hejka! Piszę, bo mam ci do zaproponowania opowieść w klimatach mafii. Mam nadzieję, że się skusisz i zajrzysz do mnie. :D
          Podrzucam fragmenty Golden sin. W imię zasad.
          
          "– Proszę cię, Harry… Zrobię, co będziesz chciał – wyjąkał.
          Miałem ochotę rozwalić mu głowę o zderzak jego samochodu, ale to nie przyniosłoby żadnych korzyści. Nie lubiłem marnować i ubrań, i szans na wydobycie informacji, a on z pewnością trochę ich posiadał.
          – Jestem przekonany, że tak będzie, przyjacielu. Skąd masz pieniądze? Jeśli będę musiał zapytać drugi raz, odstrzelę ci nogę. Potem drugą. – Potrząsnąłem nim."
          
          "– Harry Blythe. – Przedstawił się. Otrząsnęłam się na dźwięk jego głosu – przyjemnie zachrypniętego. Mam nadzieję, że powiedział to pierwszy raz i wcześniej niczego nie pominęłam.
          Patrzył mi głęboko w oczy, co mnie peszyło, ale intensywność jego spojrzenia nie pozwalała mi uciec wzrokiem.
          – Lana – szepnęłam ponownie.
          Ujął moją dłoń i nie odrywając ode mnie spojrzenia zielonych oczu, musnął wargami moją skórę."
          https://www.wattpad.com/842497595-golden-sin-w-imi%C4%99-zasad-029

Hejka, z góry przepraszam, jeśli zaśmiecam twoją tablicę. Pragnę cię zaprosić do mojego opowiadania, które nazywa się Red City i jest pierwszą częścią trylogii „Red". Druga część już jest napisana, a niedługo zostanie wypuszczona. Aktualnie piszę trzecią.
          
          Książka opowiada o Mariettcie, która przez wypadek na imprezie, powoduje bójkę i wywołuje tym samym przedwojnę młodocianych gangów w swoim mieście Porter Brook. Podczas wszystkich zamieszek na światło dzienne wychodzą skrywane tajemnice, poznajemy charaktery i historie bohaterów, odbywa się ośmioetapowa przedwojna i zawiązują się ciekawe relacje między wszystkimi członkami Redsów.
          
          Mam nadzieje, że chociaż trochę zaciekawiłam twoją osobę i skusisz się do zerknięcia. Oczywiście do niczego nie namawiam, a z góry dziękuje.
          
          https://my.w.tt/3lUZB29WTab

Wesołego sylwestra i szampańskiego nowego roku pozdrawiam mordeczki ❤

Japierdziele taka sytuacją 
          Znalazłam psa ze znajomymi polubił nas był zaniedbany więc stwierdziliśmy że jest bezdomny, szedł za nami stwierdziliśmy no ok wróci się, nie wrócił w końcu wyszło tak że ja to wzięłam i po 10 dniach znalazłam właścicielkę napisałam no ok jej pies, jej siostra przyjechała i co i powiedziała że zgubił go na kijkach JEBANYCH KIJKACH IDAC PSA ZGUBIŁY jeszcze podobno niedawno urodziła 8 szczeniaków i jeden został i no nie wierzę że tak O mając szczeniaka w domu poszła za nami TwT