kairrmel

Długo się nad tym zastanawiałam, ale chyba wreszcie podjęłam decyzję, że chcę wrócić do pisania *^* Nie wiem czy ktoś czeka na mój powrót, ale informuję na wszelki wypadek gdyby znalazła się taka duszyczka :)

Miinaam

@kairrmel NO JA BARDZO PRZEPRASZAM ALE CO TO MA ZNACZYĆ?!
Reply

Miinaam

A ja chciałam właśnie zapytać czy masz zamiar wrócić i coś napisać. Czekamy. 
Reply

kairrmel

Długo się nad tym zastanawiałam, ale chyba wreszcie podjęłam decyzję, że chcę wrócić do pisania *^* Nie wiem czy ktoś czeka na mój powrót, ale informuję na wszelki wypadek gdyby znalazła się taka duszyczka :)

Miinaam

@kairrmel NO JA BARDZO PRZEPRASZAM ALE CO TO MA ZNACZYĆ?!
Reply

Miinaam

A ja chciałam właśnie zapytać czy masz zamiar wrócić i coś napisać. Czekamy. 
Reply

kairrmel

Hej! Zastanawiałam się nad publikacją 'beast inside' mojego kochanego kaisoo omegaverse. Czy byłby ktoś zainteresowany taką rozdziałówką? Piszę sobie je powolutku, bo nie chcę tak jak kiedyś, po prostu przestać go publikować po dwóch rozdziałach, jednak nie jestem pewna czy po prostu warto :D
          
          to fragment:
           Pierwsze co poczułem to zapach. Słodki, ale nie mdlący, raczej świeży jak dojrzałe owoce. Był unikatowy ponieważ nigdy wcześniej czegoś takiego nie czułem - jak najlepsza mieszanka zapachów z jaką miał styczność mój nos. Morele, bryza morska i...karmel? Nie potrafiłem wtedy określić dokładnie owej woni, mogłem ją po prostu czuć i poddać się doznaniom jakie ze sobą niosła. Nie było to coś co wzbudzało we mnie apetyt, a strach, jakby zapach był złym omenem albo ostrzeżeniem przed zbliżającym się niebezpieczeństwem. Wzdłuż mojego kręgosłupa przebiegł dreszcz, a kolana zatrzęsły się lekko gdy zupełnie zaabsorbowany aromatem, zapomniałem o tym co dzieje się wokół. Gorąc, który wcześniej mi tak przeszkadzał, na moment stał się znośny gdy całe to ciepło skumulowało się na moim karku, jakby ktoś specjalnie na niego dyszał. Mógłbym przysiąc, że czułem kogoś za sobą, ciepło drugiego ciała, nos przy mojej skórze, jednak gdy się wreszcie ocknąłem z tego dziwnego transu i zmusiłem swoje mięśnie do ruchu by się odwrócić, nikogo za mną nie było.

kairrmel

o to chociaż jeden głos 'za' xD <3 <3 <3
Reply

aesteticblue

@ kairrmel  CZEKAM NA TO PAMIĘTAM JAK WYSYŁAŁAŚ MI FRAGMENTY 
Reply