xjuxxx

Hej , jeśli nie masz nic przeciwko reklamom, zapraszam na moją nową książkę "Wyklęci"
          
          "   Nie była wojowniczką, ani magiem, jak można przypuszczać po jej zdolnościach. Była kimś innym, czymś innym. Jej tatuaże niczym cienie były bronią czekającą na kolejną walkę. A w najbliższej przyszłości miało być jej bardzo dużo. Zbliżała się wojna, a w samej jej środku stała Mira z trójką nowo poznanych towarzyszy. Szanse na przeżycie mieli małe, mimo to żadne z nich nie chciało się poddać. Gra toczyła się o wysoką stawkę, a wygrać mogła tylko jedna ze stron.
          
             Kto pierwszy przebije serce przeciwnika, ten założy koronę. Jest ona jedna, a istot na ziemi wiele.
          
          "    Niezwykłe - pomyślał, gdy zobaczył wirującą w powietrzu kobietę rzucającą sztyletami wprost do celu. To wszystko wyglądało jak. - Taniec.
          
             Tak właśnie uważał. Taniec. To było odpowiednie słowo. Każdy jej ruch był lekki, krok stawiany delikatnie, ale w sposób pewny. Miała wszystko przemyślane. Każde jej wzięcie oddechu, ruch nadgarstka, nawet mrugnięcie... wszystko było pod jej kontrolą. Ona była królową tego tańca, a wszyscy dookoła to tylko nic nieznacząca publiczność. Widział wiele potężnych wojowników, znał dużo ludzi, których nazwiska zapisały się w historii, jednak żadna z tych osób nie dorównywała kobiecie. Jej styl walki... był czymś nowym, czymś czego właśnie szukał." "
          
          https://www.wattpad.com/story/216930666-wykl%C4%99ci

zaynowahi

Witaj! 
          
          Jeśli lubisz romans, który również potrafi wzruszyć, to serdecznie zapraszam do hayatves na powieść "Łzy Elaine". Być może wstęp Cię zainteresuje i zechcesz zostać na dłużej?:) Będzie mi bardzo miło. 
          Z góry dziękuję, buziaki. 
          
          "Zawsze współczuła osobom, które tkwiły ponad wszystko w toksycznych związkach. 
          
          Jednocześnie nie pojmowała, jak kobiety mogą godzić się, na niekiedy okrutne zachowania wobec nich. 
          
          Czy naprawdę tak trudno jest odejść i rzucić drania w cholerę? W końcu nie powinno kochać się kogoś, kto traktuje cię jak tarczę, w którą można bezkarnie rzucać okropieństwami. 
          
          Przyszedł czas, że już tylko współczuła sobie.
          
          Kochała na zabój mężczyznę, który ją niszczył. 
          
          Nie potrafiła odejść.
          
          Dlatego, gdy w końcu on to zrobił - w najbardziej łamiący jej serce sposób - była pewna, że nigdy już nikogo nie pokocha."
          
          
          
          https://my.w.tt/gqNlG08ZWY

Pani_Wiking

Hej, chciałabym cię zaprosić do mojego opowiadania, którego pierwszy tom został zakończony i trwają prace nad kolejnym:), bardzo mi zależy na opinii czy to co tworzę ma sens i liczę chociaż na skromne komentarze. Chciałabym przybliżyć nieco tą historię krótkim opisem zapraszam.
          Istota o srebrnej łusce, tak mityczne zwierzę. Została przez nie wybrana, czy może to był tylko sen? Na takie zjawiska mówi się często, że są zbiegiem okoliczności, ale co jeśli istnieje wyznaczona ścieżka. Droga przyszłości, która jest najbardziej prawdopodobna ze wszystkich możliwości i która klaruje się niedługo przed tym konkretnym zdarzeniem. 
          Mimo, że Aida nie jest wróżbitką, zresztą w dzisiejszych czasach to mało spotykany zawód, to właśnie takowe myśli ją nawiedzają. Spytasz dlaczego? Otóż wyjaśni to właśnie ta historia.
          https://www.wattpad.com/story/159660167-granica-jawy

itsjustVega

@ Pani_Wiking  wrzucilam do czytania  jak bede miala czas to zajrzę
Reply