Jestem so sad. Taka zima to nie zima. Ja chcę śnieg! Ja chcę taką piękną, białą, zimną zimę. Chcę jak ten ostatni debil biegać po śniegu i drzeć się na całe osiedle. Chcę razem z przyjaciółkami zjeżdżać na sankach, mimo, że jesteśmy na to za stare. Chcę robić na śniegu aniołki. Chcę pójść na lodowisko, które przy aktualnych warunkach nie może zamarznąć. Chcę ćwiczyć z przyjaciółkami nowe triki na łyżwach. Chcę wywalać się na zimnym lodzie, a potem się z tego śmiać. Chcę zrywać z dachu lodowe sople. Chcę w środku nocy słyszeć spadający z dachu śnieg i zaspana myśleć, że to włamywacz. Chcę taką samą zimę, jak była zawsze. Zimę do jakiej się przyzwyczaiłam. Niedługo śnieg będzie tylko legendą.