hejkahemmo

cześć, 
          	nie wiem jak wiele z was to przeczyta, ale jeśli kogoś to zastanawiało, to żyję 
          	nie powiem, że miewam się bardzo dobrze, ale na pewno źle nie jest 
          	aktualnie ani wena nie dopisuje co do mojej kochanej Zoe, ani czas wolny magicznie nie chce się pojawić, z tego też względu nie mam pojęcia, kiedy powstanie nowy rozdział
          	tak, wiem, jak długo mnie nie było i uwierzcie, że sama mam poczucie winy każdego dnia z tego powodu, ale jak na razie od 2 miesięcy jestem z tym samym fragmentem nie mając najmniejszego pojęcia, co ma być dalej 
          	pracuję w międzyczasie nad czymś innym, ale nie wydaje mi się, żeby miało to być opublikowane niedługo 
          	postaram się nadrobić zaległości najszybciej, jak to możliwe
          	przepraszam
          	mam nadzieję, że ktoś jeszcze tu jest 
          	hejkahemmo xx

hejkahemmo

cześć, 
          nie wiem jak wiele z was to przeczyta, ale jeśli kogoś to zastanawiało, to żyję 
          nie powiem, że miewam się bardzo dobrze, ale na pewno źle nie jest 
          aktualnie ani wena nie dopisuje co do mojej kochanej Zoe, ani czas wolny magicznie nie chce się pojawić, z tego też względu nie mam pojęcia, kiedy powstanie nowy rozdział
          tak, wiem, jak długo mnie nie było i uwierzcie, że sama mam poczucie winy każdego dnia z tego powodu, ale jak na razie od 2 miesięcy jestem z tym samym fragmentem nie mając najmniejszego pojęcia, co ma być dalej 
          pracuję w międzyczasie nad czymś innym, ale nie wydaje mi się, żeby miało to być opublikowane niedługo 
          postaram się nadrobić zaległości najszybciej, jak to możliwe
          przepraszam
          mam nadzieję, że ktoś jeszcze tu jest 
          hejkahemmo xx