Wattpad chyba ma awersję do długich rozdziałów. Wyprodukowałam z siebie 7000 słów tylko po to, żeby randomowo mi wywalił 2000 ostatnich i nic nie zapisał :D Wybaczcie, jutro wpadnie rozdział, o ile niczego po drodze nie rozwalę x'D
@ nevtie Właśnie chyba muszę zacząć tak robić, bo poza tak długimi rozdziałami to mi wszystko śmiga i sejwuje co ileś tam sekund. Wyjątek to właśnie rozdziały w okolicy 7k słów, już kiedyś miałam podobny przypadek :/
Gdyby pisanie tych szkolnych wypocin na język polski przychodziło mi tak łatwo, jak pisanie rozdziałów, to pewnie pojawiałyby się codziennie :')
Powodzonka Wam życzę na nowy rok!