catcookieah

whoop whoop, ważna informacja.
          	
          	niedługo przenoszę się na nowe konto, na którym będę publikować ficzki, z których zrezygnowałam w ciągu ostatnich kilku lat, a także te, które były dla mnie najbardziej sentymentalne ze wszystkich. 
          	w wielkim skrócie cała sytuacja wygląda tak — wiem, że mogłabym zostać tutaj i kontynuować publikowanie swoich prac bez żadnych ceregieli, ale chcę zacząć od nowa. to konto wiąże się z wieloma błędami, które popełniłam i ciągnie za mną widmo, od którego chciałabym się wreszcie oderwać, bo wisi nade mną, dając poczucie, że nigdy nie będę już tak dobra, jak w najlepszych czasach mojej pisarskiej przygody. 
          	
          	póki co nie podam nazwy nowego [teoretycznie tajnego] konta, bo to zepsułoby mi całą zabawę, ale mam nadzieję, że część z was do niego dotrze wcześniej lub później, szczególnie, że przyda mi się trochę miłości i ciepłych tulasków. mam co do niego naprawdę ambitne plany, bo jednak zależy mi na pociągnięciu do końca m.in. 'youngblood', 'high hopes' oraz 'that summer night' (o które kilka osób pytało), więc liczę na wasze zrozumienie i wsparcie, kiedy to konto zniknie z wattpada.
          	
          	prawdopodobnie ostatni raz, 
          	kocham was, 
          	catcookieah.

byuncio

ja nie jestem w tym dobra prawdopodobnie minal wieki zanim cie znajde:----- (
Reply

moonllight_star

@ catcookieah  A mogę przynajmniej nową nazwę na priv? Ploosie
Reply

moonllight_star

@ catcookieah  No nie nie nieeee... w życiu Cię nie znajdę. Ja nie kwalifikuję się nawet na stanowisko Watsona
Reply

moonllight_star

Właśnie zdałam sobie sprawę, że przecież wciąż wszystkiego od Ciebie nie przeczytałam i teraz zauważyłam, że nie ma już żadnego opowiadania i no auć;;
          
          Jestem mistrzynią późnego zapłonu.

moonllight_star

@ catcookieah  Ale dla mnie wszystkie były wartościowe ;;; 
Reply

catcookieah

@moonllight_star To nawet lepiej! Zajrzysz do mnie, kiedy będą same wartościowe prace, na których warto zawiesić oko! <3
Reply

catcookieah

whoop whoop, ważna informacja.
          
          niedługo przenoszę się na nowe konto, na którym będę publikować ficzki, z których zrezygnowałam w ciągu ostatnich kilku lat, a także te, które były dla mnie najbardziej sentymentalne ze wszystkich. 
          w wielkim skrócie cała sytuacja wygląda tak — wiem, że mogłabym zostać tutaj i kontynuować publikowanie swoich prac bez żadnych ceregieli, ale chcę zacząć od nowa. to konto wiąże się z wieloma błędami, które popełniłam i ciągnie za mną widmo, od którego chciałabym się wreszcie oderwać, bo wisi nade mną, dając poczucie, że nigdy nie będę już tak dobra, jak w najlepszych czasach mojej pisarskiej przygody. 
          
          póki co nie podam nazwy nowego [teoretycznie tajnego] konta, bo to zepsułoby mi całą zabawę, ale mam nadzieję, że część z was do niego dotrze wcześniej lub później, szczególnie, że przyda mi się trochę miłości i ciepłych tulasków. mam co do niego naprawdę ambitne plany, bo jednak zależy mi na pociągnięciu do końca m.in. 'youngblood', 'high hopes' oraz 'that summer night' (o które kilka osób pytało), więc liczę na wasze zrozumienie i wsparcie, kiedy to konto zniknie z wattpada.
          
          prawdopodobnie ostatni raz, 
          kocham was, 
          catcookieah.

byuncio

ja nie jestem w tym dobra prawdopodobnie minal wieki zanim cie znajde:----- (
Reply

moonllight_star

@ catcookieah  A mogę przynajmniej nową nazwę na priv? Ploosie
Reply

moonllight_star

@ catcookieah  No nie nie nieeee... w życiu Cię nie znajdę. Ja nie kwalifikuję się nawet na stanowisko Watsona
Reply

catcookieah

po kilku tygodniach milczenia i walczenia z samą sobą chciałabym wreszcie przekazać Wam kilka informacji na temat opowiadań, na które być może jeszcze czekacie, podczas gdy mój profil ostatnimi czasy umiera sobie po cichu, nikomu przy tym nie wadząc. 
          
          jak wiecie (osoby śledzące mnie od jakiegoś czasu powinny to zauważyć), ostatnio wiele się działo. usuwałam opowiadania, bo nie czułam się z nimi dobrze, a pod wpływem rozczulających wiadomości i motywacyjnych komentarzy dodawałam je na nowo, bo przecież właśnie tego chcieli moi czytelnicy… nie potrafię tak dłużej. przez ostatni rok odstawiałam siebie i swoje potrzeby na jak najdalszy tor, byleby zadowolić największą ilość osób dookoła, ale wydaje mi się, że nareszcie nadszedł ten moment, kiedy myślę przede wszystkim o sobie. nie odbierzcie tego źle, nie chodzi o to, że Wasze zdanie nic dla mnie nie znaczy- po prostu chcę wrócić do stanu z początku swojej przygody z pisaniem. chcę robić to przede wszystkim dla siebie. chcę czuć, że pisanie sprawia mi naprawdę ogromną frajdę i daje możliwość wyrażenia siebie. 
          
          póki co profil pozostanie w stanie "zamrożenia". wokół mnie wszystko się zmienia i czuję się jak na rozkręconej karuzeli, więc nawet nie mam czasu, żeby myśleć o ficzkach. (których liczba drastycznie się zmieniła, ale nie będę poruszać tutaj tematu cofniętego HTSP czy BBB, bo to jak robienie herbaty z wody po pierogach) 
          szczerze, nie wiem, czy wrócę na wattpada. podczas wszystkich poprzednich przerw czułam mocną tęsknotę za stukaniem w klawiaturę i tworzeniem w głowie idealnego obrazu nieidealnego Chanyeola i Baekhyuna, jednak tym razem czuję się z tym dziwnie naturalnie. bardzo możliwe, że przez wiele zgrzytów dotyczących HTSP straciłam wiarę w to, że mogę przekazać coś dobrego, zaczęłam traktować pisanie jako obowiązek albo moja pisarska passa zwyczajnie się skończyła. 
          
          dziękuję za przeczytanie tej notki ( jeśli jeszcze ktoś na mnie czeka;;)
          kocham Was i wesołych Świąt.

misiakookisia

zgadzam sie ze wszystkimi tutaj, chce żebyś wiedziała ze kocham to co piszesz, wesołych świat 
Reply

UVstyle

Radzenie Ci w czymkolwiek jest trochę nie na miejscu, bo to przecież między innymi dzięki Twoim słowom zaszłam tak daleko. To tak, jakby uczeń pouczał mistrza. A jednak, jeśli nie masz nic przeciwko, chciałabym wtrącić swoje trzy grosze.
            Uważam, iż ta notka pokazuje, że dorosłaś do pewnych ważnych rzeczy. Zaczynasz dostrzegać, co sprawia Ci radość, a co nie. To bardzo cenna umiejętność. Może tego od razu nie zobaczysz, ale jest spora szansa, że odbije się to na całym Twoim życiu i uczyni je szczęśliwszym.
            Co do pisania: zawsze uważałam, że tworzenia nie należy traktować jak obowiązku. Wymuszone prace często nie wychodzą, a ich autor się niepotrzebnie frustruje i traci wiarę w swoje umiejętności. Dlatego uważam, że dobrze, iż to dostrzegłaś i że zmienisz swoje postępowanie. Nawet, jeśli to może zmniejszyć Twoją popularność, Ty powinnaś się zacząć czuć lepiej ze swoją twórczością. A prawdziwi fani i tak zostaną i będą czekać tyle, ile będą musieli.
            Dlatego bądź trochę egoistyczna. Twórz, by Twoje dzieła podobały się Tobie, a nie Twoim czytelnikom. Jeśli Ty będziesz z nich zadowolona, to i inni je docenią.
            Moje życie teraz bardzo pędzi, jednak kiedyś przyjdę i zapoznam się z Twoimi najnowszymi dziełami. Zwłaszcza napisanymi po stworzeniu tej notki, bo czuję, że będą naprawdę warte uwagi.
            Trzymaj się, Cookie. Życzę Ci pięknych Świąt, dużo miłości i zdrowia. Aby nadchodzący rok przyniósł Ci jeszcze więcej radości, niż wszystkie poprzednie razem wzięte. Fighting!
Reply

bbyluule

@ catcookieah  )):dalej będę czekać
            Kocham cię cookie, wesołych świąt, odpocznij sobie i uśmiechaj się dużo;;;
Reply

Zizikk

Jakie zmiany! Przyznaję jednak, że bardzo mi się tutaj podoba, moja droga. Miłego wieczoru, uśmiech. 

Zizikk

Ach, nie wiem, czy takie coś nadejdzie, sama chyba pobawię się swoim! 
Reply

catcookieah

@Zizikk czekam na moment, aż przestanie mi się nudzić wygląd profilu… Miłego wieczoru, kochana! <3
Reply

byuncio

mAm pytanie... czy dodasz jeszcze to jedno ff ja juz nie panietam nazwy ALE to byl chanbaek.

byuncio

tez bym ciebie dropnela gdybys go nie przywrocila... 
Reply

Zizikk

O mój boże, „ewoluował jak pokemon”, kocham Cię. 
Reply

catcookieah

@byuncio sksjks, 'that summer night'! Akurat ten ficzek ewoluował w fazie planów jak pokemon i fabuła jest tak rozwinięta, że chyba się dropnę, jeśli go nie przywrócęXD Miło, że o niego pytasz, bo pamiętam różne śmieszne reakcje na top!Baeka, hah :"D 
            kochamteż<3
Reply