Traszkazkartonu

tu ktoś żyje? cokolwiek?

yules_

@ Traszkazkartonu  ja!!
Contestar

Traszkazkartonu

Nie było mnie tu od maja
          Nie wiem właściwie czemu, ale jakoś nie mogłam się zmusić do pozapisywania tych wszystkich wspomnień, może dlatego, że bardzo dużo się działo, a te ostatnie miesiące podstawówki były najlepsze na świecie. I teraz po jej zakończeniu w końcu pozbierałam się i powstanie tu jeszcze jeden rozdział – pożegnanie. Nadal nie mam tej zajawki na pisanie tutaj, a zajawki zodiakalnych bliźniąt ciągną mnie do nowych rzeczy. Dlatego nie będę zmieniać tu nic, bo właśnie do takiej pisaniny chcę wrócić za naście lat i przypomnieć sobie głupoty, jakie wymyślaliśmy. A ten ostatni rozdział to będzie podziękowanie tym wszystkim cudownym ludziom, którzy po 8 latach są jak rodzeństwo. «Braci się nie traci», ale można o nich zapomnieć, a tego bym nie chciała, więc dokończę naszą historię.
          Dziękuję wszystkim za to, że byli na tym koncie i czytali moje najlepsze wspomnienia
          Kiedyś tu wrócę, na pewno, ale nie wiem kiedy i po co. 
          Do następnego

Traszkazkartonu

@ Traszkazkartonu  jeszcze wpadnie jeden zwykły rozdział, bo go nie skończyłam przed dłuższa przerwą, a nie chcę by przepadł 
Contestar

Traszkazkartonu

Messenger ma awarię czy mi się coś zwaliło?

Traszkazkartonu

@ Mrs_Leyhe_Huber  Matko, dzięki ♥️ już myślałam, że będę cały wieczór na głosówkach z wiadomości o jakości nokii musiała lecieć 
Contestar