Wyobrażasz mieć sobie spoko życie i nagle znajdujesz amulet przez który zginęłaś prawie 50 razy? 
-----------------------------------------------------
Wyjebałam się o swoje własne ogony. Ta historia zdarzyła się tak, albo nie zacznijmy inaczej. Trzeba zacząć, że jestem zjebem i moim bratem jest Xiao. Mam do tego 6 starych. Alhaitham, Cyno, Zhongli, Childe, Baizhu, Pantalone, Dottore [DO JEDNEGO Z NIICH JESZCZE WALE KONIA]. Nienawidzę swojego brata którym jest Xiao. Później poznałam zjeba który jest córką jakiegoś archona który wyjmuje miecza z cycków, a druga matka to jakiś zjarany lis. Zaczęłam z nią randkować, aż pewnego dnia do niej powiedziałam: wyobraź sobie iż generalnie twoja siostra gra sobie w Among Us cnie i nagle zostaje impostorem. Slyszysz krzyki dochodzace do twojego pokoju nawet gdy patrzysz przez okno. Prawie nie spadasz z tego okna, bo aż tak głośny był ten krzyk radości. Pies ma smutasa przez nią w kącie i dostaje załamki. Widzisz jak na rondzie dwa auta mają zderzenie. Okazuje się, że za kierownicą była Werą, a w drugim aucie za kierownicą była Ivy. Później z dołu słyszysz jak Mobius śpiewa piosenke z FNaFa zmieniając tekst tak by wychodziło na to co tutaj się dzieje za patologia. Idziesz do psa gdzie jest już Toffi jednak ona przed nim liczy piasek. Zapytała ciebie czy widziałaś zieloną kartę, na co odpowiedziałaś iż nie. Po krótkim czasie wbija do was Mobius ze mną chcąc robić ze mną dziwne akcje.. ile ty masz lat? hehe 17
  • trumna
  • JoinedDecember 8, 2020



1 Reading List