PannaX88

Ktoś jeszcze o mnie pamięta? Może tym razem uda się mi dobrnąć do końca, także zapraszam ;).
          	https://www.wattpad.com/story/280521262-mi%C4%99dzy-nami

Natullaa1102

Hej :) Chciałabym Cię zaprosić do przeczytania moich książek :) Mam nadzieję, że coś przypadnie ci do gustu i zostaniesz ze mną na dłużej <3
          
          „Na wschód od Bari”
          Słoneczne Włochy, piękne miasteczko, przystojny adwokat, niebezpieczne porachunki wpływowej rodziny, wyjątkowo wredna staruszka, brak znajomości języka, a pośrodku tego wszystkiego ona- młoda Polka z problemami finansowymi. 
          Po miłosnych i finansowych zawirowaniach dwudziestoletnia Marta wyjeżdża do posiadłości na obrzeżach Bari, gdzie zatrudnia się jako opiekunka dla niebywale złośliwej starszej kobiety. Jeszcze nie wie, że ten wyjazd na zawsze zmieni jej życie, a wszystko do czego dążyła, nagle straci znaczenie.
          https://www.wattpad.com/story/347524325-na-wsch%C3%B3d-od-bari
          
          „W imię wolności”:
          Kiedy zostaje porwana młoda dziewczyna, każdy jej dzień wypełniony jest bezsilnością, bólem, tęsknotą za normalnym życiem i obezwładniającym strachem. Ale ona nie zamierza się poddać, chce walczyć o swoją wolność.
          Bohaterowie wciągają w niebezpieczny świat pełen pasji i emocji. Jest to historia, w której nienawiść miesza się z pożądaniem, a prawda przeplata z kłamstwem. Historia o mężczyźnie, który nie mógł wybrać swojej życiowej drogi oraz charakternej Polce, która musi nauczyć się kontrolować swój temperament, żeby przeżyć. Jednego dnia życie tej dwójki wywraca się do góry nogami. Od tego momentu obydwoje będą zmuszeni stale naruszać swoje granice.
          https://www.wattpad.com/story/331600951-w-imi%C4%99-wolno%C5%9Bci

kiankat

Cześć 
          
          Zapraszam Cię na moją książkę Po zachodzie słońca. Znajdziesz w niej erotykę, mafię oraz kryminał. Książka opowiada historię młodej dziewczyny, Danici, która pracuje w nocnym klubie. Podczas jednej z takich nocy, poznaje Alana. Między nimi narodzi się uczucie, ale czy Danica będzie umiała opuścić tamto miejsce? Przekonaj się sama ;)
          
          https://my.w.tt/NpUuJpnWL1
          
          Pozdrawiam kiankat

malixkk

Cześć:) Jeśli lubisz kryminały z wątkiem miłosnym to zapraszam do hayatves na "Pierścień". Główną bohaterkę czeka wiele nieodkrytych tajemnic związanych z przeszłością. Być może Ci się podoba i zostaniesz na dłużej? 
          Dopiero zaczyna dlatego zależy jej na opinii. Z góry dziękuję, buziaki.
          
          Oczywiście proponuję czytanie za czytanie.
          
          
          https://www.wattpad.com/story/189870398-pier%C5%9Bcie%C5%84-z-m

DD_DlaDoroslych

Jeśli masz ochotę, zapraszam!
          "Jabłka i śniegi" na Ciebie czekają.
          
          Fragment:  Cyntii wydawało się, że wiele wie o miłości. Czytywała o niej książki i wiersze. Wielokrotnie widywała ją na obrazach. Pełne niej były sztuki i pieśni. Miłość kojarzyła jej się z czymś pięknym i dobrym. Matka i ojciec wydawali się być szczęśliwym małżeństwem. A w rodzinie nie było żadnego miłosnego skandalu. Czasem tylko służba plotkowała. Niejedna pokojówka nie chciała biednego rzemieślnika i wybierała być utrzymanką jakiegoś jegomościa. Zaś zwykli chłopcy, choćby synowie kucharki, chadzali do tawern na bitki i kurwy.
          Cyntia tylko raz odważyła się powiedzieć o tym matce. Chciała zapytać o miłość; dlaczego ta jej znana jest inna od tej znanej służbie. Użyła jednak słowa „kurwy” za co rodzicielka wymierzyła jej policzek. Więc od matki nie dowiedziała się niczego. Wtrącił się do rozmowy ojciec. Ujął odpowiedź w krótkie zdanie: „biedni kochają inaczej”.
          Cyntia drążyła temat. Była ciekawa. Jednak dorośli milczeli, zbywali ją, kłamali w żywe oczy. Jedynie stara Lukrecja, zamieszkująca samotnie dużą willę w środku lasu, zdecydowała się na powiedzenie dziewczynce prawdy.
          – Miłość zrozumiesz dopiero wtedy, gdy jej doświadczysz, moje dziecko – rzekła i z uprzejmością zaproponowała Cyntii herbatę. – Lubisz z mlekiem? Z mlekiem, to moja ulubiona.
          Słowa Lukrecji się ziściły. Cyntia poznała miłość. Różne jej oblicza. I już nic nie było takim jakim wydawało jej się być na obrazach, w sztukach, książkach.
          
          Link: https://www.wattpad.com/story/190437911-jab%C5%82ka-i-%C5%9Bniegi

Dariusz_Tychon

"Nie jesteś sama" — to zdanie bez wątpienia powinna usłyszeć każda kobieta.
          
          Chciałbym Cię zaprosić, być może Ci się spodoba...
          
          Tomasz przeprosił. Od lat już tego nie robił. Można by nawet rzec, że wyszedł z wprawy. Dawniej tym podobne gesty przychodziły mu z łatwością. Teraz miał z nimi problem. Wynagrodzenie dzieciom tego co widziały było proste – zabrał ich do kina, później bawialni, McDonaldu. Z Pauliną było trudniej. Znacznie trudniej. Zdecydował się zadziałać w nocy, kiedy dzieci już spały. Przygotował kolację ze świecami, zamówił kwiaty, ofiarował żonie złotą bransoletkę. Paulina otrzymała więc od niego to co zawsze pragnęła dostawać od mężczyzny – zaangażowanie. Na powrót poczuła się kochana i rozpieszczana. Każda kobieta lubi się tak czuć.
          – To nie była twoja wina – zaczął. – To mogło się zdarzyć nawet gdybyśmy w domu byli oboje.
          – Nie powinnam pić – przyznała. – Ale ja nie wypiłam dużo. Po prostu bolała mnie głowa i jeden drink mnie dobił – naumyślnie skłamała, gdyż dobrze pamiętała, że drinki były dwa.
          – Masz... – przez chwilę się zawahał. Spuścił głowę. – Masz z tym problem? – zdecydował się w końcu zapytać.
          Szybko pokręciła głową.
          – Coś ty? – zaśmiała się i zbliżyła kieliszek do ust. Smak wina ją usatysfakcjonował. Było wytrawne, ale nie aż tak cierpkie. Smak wina ją też rozweselił, rozluźnił. – Mogę nie pić – zapewniła. – Nie muszę pić – dodała, jakby chciała przekonać samą siebie.
          
          https://www.wattpad.com/story/79210549-nie-jesteś-sama

DD_DlaDoroslych

Zapraszam Cię w podróż do miejsc, które z pewnością znasz, choćby ze słyszenia.
          Zachęcam Cię do przyglądania się uczuciom, o których skrycie śnisz nocami.
          Oferuję Ci spotkanie z mężczyznami, którzy po równi fascynują, co odpychają.
          Masz możliwość poznać kobiety, na które wielu patrzy z zazdrością.
          To opowieść o bohaterach bram, ulic, dzielnic.
          To opowieść o właścicielach firm, widniejących pod szyldem "nielegalne".
          To opowieść o żonach, mężach, dzieciach, kochankach.
          Bo tu brudne, plugawe i złe jest życie.
          
          "Miejskie opowieści" zaczynają się bardzo niewinnie, bo legendy biednych podwórek nie powstają w kilka godzin.
          https://www.wattpad.com/story/167322629-miejskie-opowie%C5%9Bci

-Pan-B-

Larysa naprawdę miała na imię Sara, ale w kurewskiej branży wolała używać pseudonimu. Wcale nie chodziło jej o anonimowość, bo przecież ciężko o takową, gdy spraszało się klientów do swojego własnego mieszkania. Na luksusowe hotele jednak stać nielicznych i tak naprawdę uprawianie najstarszego zawodu świata w Hiltonie, to wymysł amerykańskich filmów, do których polska rzeczywistość miała się nijak, a nawet marnie.
          Co prawda, niektórzy klienci Larysy woleli spotykać się z nią na pewnym dla siebie gruncie, więc wynajmowali tanie pokoiki w podrzędnych hostelach. Tacy jednak należeli do rzadkości, no i nawet oni przy kolejnym spotkaniu już nie mieli oporów, by przyjść do niej i zaoszczędzić tych kilkadziesiąt złotych.
          Sara otworzyła drzwi i bez słowa wpuściła mężczyznę do środka. Dopiero potem przywitała się z nim gorąco i namiętnie, zarzucając mu ręce na szyję i wciskając język głęboko do gardła.
          Nie wyglądała jak dziwka. Nie była ani w gorsecie, ani w stringach czy satynowym szlafroku. Ubrana w bluzkę na zamku, rozpiętym tak, by pokazywać duży i jędrny biust. Do tego dżinsy, które opinały jej kształtne pośladki. Tyle wystarczyło, by pobudzić mężczyznę do działania i wprowadzić go do skromnego pokoiku z szerokim, ale jednak nie dwuosobowym łóżkiem.
          
          https://www.wattpad.com/story/146513063-dobra-tylko-czysta

TM_Taka_Milosc

Zapraszam na zakończoną już opowieść o tym, że trzeba uważać na to czego się pragnie, bo te pragnienia niespodziewanie mogą się spełnić. Klara marzyła o miłości, ale nie takiej typowej. Ona chciała zaznać uczucia silnego i zakazanego. Chciała doznawać licznych namiętności. 
          
          Dawno nie widziałam go z tak bliskiej odległości. Nawet gdy z sobą spaliśmy, to byliśmy odwróceni do siebie plecami, gdy się kochaliśmy, to ja byłam tyłem. Na pocałunki nie było w naszym życiu miejsca, nie było więc okazji, by nasze twarze znajdowały się tak blisko siebie. Okazja pojawiła się tamtego dnia, w chwili, gdy moje plecy dotykały ściany. 
          Spuściłam wzrok, świadoma tego jak drżą mi wargi. Zawsze moje usta drżały, gdy płakałam i byłam zdenerwowana. Być może właśnie to podnieciło Artura na tyle, że zdecydował się na pocałunek. 
          Przy Tymku czułam wiatr. Gdy mnie całował, to huragan szalał w mojej duszy, sercu, we mnie całej. Przy Arturze były to pioruny, najprawdziwsze błyskawice. One jednak nie chłodziły, tak jak te, które towarzyszą deszczu. One rozgrzewały. Sprawiały, że płonęłam. 
          Uśmiechnęłam się, chyba nawet nieświadoma tego, że to robię. To nie była z mojej strony gra aktorska, ani pewna, wyćwiczona kobiecość. Ja znowu czułam się jak mała dziewczynka, nieświadoma swojej cielesności, dopiero co ją odkrywająca. Dzieci podniecenie odczuwają zupełnie inaczej niż dorośli. Nie umieją nazwać tego uczucia, ale u nich jest ono znacznie silniejsze, niż w latach późniejszych. Dzieci wszystko przeżywają inaczej, intensywniej. 
          
          https://www.wattpad.com/story/67717734-na-kartkach-pami%C4%99tnika-zako%C5%84czone