Chciałabym być Wyrocznią Delficką, ale jestem tylko nieszkodliwym stworzeniem z północy. Zapewne kiedyś zwariuję, zostanę alkoholiczką albo leśną uzdrowicielką. Albo jednym i drugim. Jeśli przedtem wydam książkę będzie mi miło. Może też być księga czarów. Moim ulubionym rozdziałem byłyby trucizny i napary miłosne. Moje zainteresowanie zmieniają się jak w kalejdoskopie. Lubię bawić się kalejdoskopami. Bączkami też. Ludźmi jeszcze bardziej. Irytują mnie ignoranci, ignorancko ignorujący zasady poprawnej pisowni i interpunkcji. Więc postaraj się mnie nie irytować. Wydaję przecież księgę czarów, pamiętasz?
Following
LunaLoup9
Jul 11, 2020 07:42PM
Kilka poprawek przy Mi Familii, może jakieś drobne zawirowania w fabule. Jak pójdzie dobrze (a nie pójdzie) to może niedługo jakiś rozdział po dłuuuugiej przerwie ;)View all Conversations
Stories by Luna Loup
Painted Drums │a.i.
Sztuka trwa długo, życie krótko - tymi słowami najłatwiej określić moje życie. Olejne obrazy są trwalsze niż...
Story on Wheels II
Ile można wybaczyć? W moim wypadku przebaczenia nigdy za wiele. Szczególnie, że z jednego kłamstwa wpadam w d...
Mi Familia (POPRAWKI)
Wśród waszych marzeń na wyrost...
... ja po prostu chcę mieć przy sobie oboje rodziców.
Największą (i najbar...