LittleDemon1998

Znajoma ogląda aktualnie BSD. Więc mam komentarze na żywo i czasem muszę sobie sam przypomnieć co nie bądź. Te komentarze nie zawsze są do fabuły, a czasem do postaci... i do ich zachowania.
          	Np. dostałem komentarz o tym jak Atsu od tak niszczy białe koszule. Bez zastanowienia.
          	I jako człowiek bardzo skupiony na swoich zadaniach (poprawianiu i pisaniu projektów na studia), postanowiłem dać sobie 5 minut przerwy na spisanie talksu, który się urodził w tamtej chwili.
          	Bo ADA ma kontakt z rządem, z tego co pamiętam, więc pewnie Fukuzawa tam sobie czasem gada z kimś. SO (dont mind to jak bardzo jest to out character, ale surowy pomysł wprost z konwersacji)
          	
          	Fukuzawa: Hej... Bo wiesz co... Muszę zamówić kolejne 10 białych koszul. 
          	- Okej... ZNOWU? Obstawiam, że rozmiarówka M, na szczupłego nastolatka, który według wszelkich wskaźników ma najprawdopodobniej ostrą niedowagę???
          	F: Wiesz co, możesz mieć rację.
          	- Nie, "mogę mieć", tylko JĄ KURWA MAM! ...
          	F: ...
          	- ...
          	F: To....?
          	- Tydzień jeszcze da radę przeżyć?
          	F: Raczej tak 
          	- To za tydzień u mnie...

LittleDemon1998

Znajoma ogląda aktualnie BSD. Więc mam komentarze na żywo i czasem muszę sobie sam przypomnieć co nie bądź. Te komentarze nie zawsze są do fabuły, a czasem do postaci... i do ich zachowania.
          Np. dostałem komentarz o tym jak Atsu od tak niszczy białe koszule. Bez zastanowienia.
          I jako człowiek bardzo skupiony na swoich zadaniach (poprawianiu i pisaniu projektów na studia), postanowiłem dać sobie 5 minut przerwy na spisanie talksu, który się urodził w tamtej chwili.
          Bo ADA ma kontakt z rządem, z tego co pamiętam, więc pewnie Fukuzawa tam sobie czasem gada z kimś. SO (dont mind to jak bardzo jest to out character, ale surowy pomysł wprost z konwersacji)
          
          Fukuzawa: Hej... Bo wiesz co... Muszę zamówić kolejne 10 białych koszul. 
          - Okej... ZNOWU? Obstawiam, że rozmiarówka M, na szczupłego nastolatka, który według wszelkich wskaźników ma najprawdopodobniej ostrą niedowagę???
          F: Wiesz co, możesz mieć rację.
          - Nie, "mogę mieć", tylko JĄ KURWA MAM! ...
          F: ...
          - ...
          F: To....?
          - Tydzień jeszcze da radę przeżyć?
          F: Raczej tak 
          - To za tydzień u mnie...

LittleDemon1998

Szczęśliwego NOWEGO ROKU! Tak wiem, teraz to są ewidentnie spóźnione życzenia, ale nie myślałem, że moje życie się tak potoczy i będę zmuszony zmienić zdanie o osobach, które mnie otaczały. Trochę to boli, bo z jedną aż tak krótko się nie znam, a druga? Cóż, ujdzie w tłumie. 
          Jednak nie o tym chciałbym Was powiadomić...
          Ciężko mi to przekazać, bo pisanie dla Was było niesamowitym uczuciem, które uwielbiałem. Jednak powiedzmy szczerze, odczuwam tylko przymus, by ruszyć coś z tym profilem, a życie podcina mi nogi w tym. Naprawdę starałem się jak mogłem, ale z tym kontem wiąże się tyle historii, tyle przeszedłem mówiąc sobie: "przecież jestem Demonem, dam radę", że w końcu poddałem się. Po prostu sama myśl o "byciu Demonem" mnie dobija, bo od tego się wszystko zaczęło i momentami mam wrażenie, że gdybym nie wybrał tej nazwy, to wszystko inaczej by się potoczyło, ale to są tylko puste myśli.
          Szczerze to przeżyłem z tym nickiem dwa, totalnie nieudane i powalone, związki; odrzucenie i wielką przyjaźń z nożem między żebrami. Na początku cieszyłem się z samego bycia, teraz, po tym wszystkim, czuję się zmęczony i przeforsowany. Nawet myśl o pisaniu nie cieszy mnie jak dawniej. Próbuje kombinować, ale to nie to samo, co kiedyś. Czuję już tylko ciężar" Jesteś demonem". Obstawiam, że gdybym się kilka razy powstrzymał - dziś nie byłoby tego, ale nastąpiłoby to później. Bo jednak ciężar demona mnie przygniótł.
          Naprawdę, pisanie dla Was było mega przygodą i będę zawsze to wspominał z uśmiechem, bo kochałem to. Nie obwiniajcie się za nic, bo to moja wina, że nie podołałem naciskowi.
          Więc cieszcie się rokiem 2020 i żyjcie pełną piersią. Nie żałujcie czasu osobom, które kochacie, bo to dla nich najlepszy prezent. Pamiętajcie o osobach, które uczyniły w Waszych życiach jakiekolwiek dobro.
          I nie mówię, że odejdę całkiem z tego przybytku, ale na pewno nie na tym profilu. Po prostu potrzebuję o wile większej zmiany...
          Żegnajcie.
          Jednak 2000 znaków to o wiele mniej, niż sobie wyobrażałem.

_IceT_

@LittleDemon1998  Jeśli jeszcze to przeczytasz to ja tobie również życzę szczęśliwego nowego roku. Rozumiem, że ten nacisk bardzo cię męczył więc życzę ci, aby "bycie demonem" już ci nie ciążyło, bo to może być bardzo pomocne. Mam nadzieję, że wszystko w twoim życiu zacznie się powoli układać i choć nie znam sytuacji z owymi osobami, o których wspominasz na początku, ani sytuacji w tych dwóch związkach, to życzę ci również, byś znalazł osoby szczere i takie, które by cię doceniły i pomogły wstać z kolan zamiast wbijać ci nóż między żebra.
            
            To krótkie życzenia i mogłam je napisać już o 00:08, ale mimo to... Przynajmniej chęci się liczą, prawda? 
Reply

LittleDemon1998

Trochę (nie)spóźnione życzenia!
          
          Wesołych, spokojnych i rodzinnych świąt. Dużo cierpliwości i wytrwałości w obranych celach. Mnóstwa miłości i wyrozumiałości. Odgromu czasu na odpoczynek i refleksje nad tym, czy staliśmy się przez minione 12 miesięcy kimś lepszym. Również zdrówka. 
          
          Wesołych świąt i szczęśliwego święta Chanuki. Dużo światła w tym i przyszłym roku.

LittleDemon1998

*Quest zakończony*
          *Wytrzymałość wzrosła o 10 punktów*
          *Dodano efekt «Boże moja skolioza»*
          *Zdobyłeś osiągnięcie «Rajd pieszy: Przejdź ponad 15 kilometrów w ciągu trzech godzin»*
          Ty: „Boze moje kolana, nie mogę, biodra mnie bolą”
          Duży_Rudy: „Brzmisz jak pasyw po ciężkiej nocy”
          Ty: „...”

LittleDemon1998

*Kupiłeś obiekt «Puch kawowy» z twojego ekwipunku usunięto 2 sztuki złota* 
          *Okazuje się, że przeceniłeś swoje możliwości - nie dajesz rady wypić «Puch kawowy»*
          *Efekt «Szczęśliwy Demon» usunięty*
          *Dodano efekt «Poparzony język»*
          *Twoje HP spadło do 67 punktów*

LittleDemon1998

Kurde, czeka mnie poprawiania po pachy.
          Pomijam, że przekształcam niektóre dzieła, które pojawiły się tutaj na chwilę i, że są takie, które poprawiam na poziomie planów.
          Ale mam kilka prac, nad którymi muszę w końcu siąść i poprawić błędy młodości, czyli siąść i kliknąć "usuń".
          Nie no. Na serio, obstawiam, że jak w końcu ogarnę ostatni rozdział do trzy rozdziałowego dodatku do "Sugar Song Bitter Step", boże serio dłuższego tytułu nie mogłem dać... <przypomina sobie dłuższe tytuły, które miały podtytuły> cofam swoje słowa, tytuł ma spoko długość... Więc wracając, jak tylko skończę to pisać (oraz zbiorę siłę i chęci do życia oraz poprawienia coopa), zabiorę się za poprawianie tego... A później może inne dzieła i dopiero wtedy coś wypuszczę nowego...

NaitoYamino

@LittleDemon1998 Podebatujmy nad tym zagadnieniem na priv :P
Reply

LittleDemon1998

@NaitoYamino prawie? Żarty se robisz, to rozsądny plan xD
Reply

NaitoYamino

@LittleDemon1998 
            to brzmi prawie jak plan :P
Reply