Cześć wam.
Trochę minęło, odkąd ostatni raz wrzucałem tutaj posta albo, co gorsza, wrzucałem nowy rozdział (Był 26 kwietnia, kiedy go wrzucałem, czyli jakieś... trzy miesiące temu), ale spokojnie, teraz wracam i postaram się znowu wrzucać.
Ale zupełnie na innych zasadach.
Po pierwsze, żadnych terminów! Uznałem, że robienie sobie niepotrzebnej presji tylko spowoduje, że nie będę miał czasu dla siebie (a wierzcie mi, teraz prawie w ogóle go nie mam, dorosłe życie i takie tam) albo rozdziału będą gorszej jakości (a tego nie chciałbym)
Po drugie... W sumie to nie ma drugiej zasady, ta pierwsza jest najważniejsza.
No i tyle.... Aha, jeszcze jedna sprawa. Nowy spin-off (a raczej prequel) Pandemic jest już w produkcji. Musiałem zmienić nieco fabułę, ale spokojnie, książka będzie bardzo wierna oryginałowi, czyli będzie w niej to, co lubiliście i pokochaliście w oryginale.
I teraz naprawdę wszystko ode mnie.
Trzymajcie się i życzę miłego dnia!