Helsif

Wczoraj usiadłam do drugiego draftu Bubbline. Dawno tak dobrze się nie bawiłam. Obawiam się, że zmiany będą większe niż się spodziewałam. I poza dodaniem nowych wątków, kompletnie przebuduje postać Bonnie i ich relacje. Moim zdaniem wątek romantyczny kompletnie zepsułam. Całość nabierze troche bardziej mrocznego tonu, trochę w stylu Lovecrafta. Prawdopodobnie kiedy skończę za kilka miesięcy to opublikuje to jako nową opowieść. Starej najpewniej cofnę publikację, ale to za kilka miesięcy.

Mam aktualnie 2 rozpisane plany na opowiadania. Pytanie do was, które wolicie zobaczyć jako kolejne? FanFic o Młodych Tytanach (oczywiście stara kreskówka, czyli jedyna słuszna) z udziałem OC. Czy może jakiś luźny krótki szkolny romans (lesbijski, żeby nie było). Romans jest mniej wymagający bo nie musiałabym oglądać bajki. Jestem w kropce. Czekam do końca września na podpowiedzi.

Wreszcie tutaj dotarłam xd
          PS. Adorno pozdrawia haha 

Rozdział pojawi się późnym wieczorem,w najgorszym razie jutro 

Jako że przez kolejne trzy miesiące będę bardzo zajęta. Postanowiłam, że rozdziały Bubbline będę publikować co sobotę. Żeby zachować ciągłość i połechtać algorytm. No i co najważniejsze, nie zostawiać was z kolejną długą przerwą. Jeśli nie dotrzymam mojego słowa, wszyscy macie prawo mnie zlinczować ;).

Wracam właśnie z wakacji, postaram się wrzucić nowy rozdział bubbline jeszcze przed świętami :) 

Bubbline powraca! Jeden rozdział już wleciał, drugi wleci jutro! Witam wszystkich po długiej przerwie i powrocie do tej martwej strefy, którą najwyższy czas ożywić. W końcu mam prawie rok wolnego czasu, trzeba nadrobić zaległości. Mózg wariuje mi od nowych pomysłów, mam nadzieje, że przynajmniej częścią z nich uda mi się z wami podzielić. W panie, oprócz dokończenia mojego głównego projektu, zamierzam wrzucić jeszcze jedno opowiadanie, lub dwa. Jedno będzie oparte na historii o zombie i przetrwaniu, w dogorywającym świecie, po którym biegają upiory gorsze niż z koszmarów. A kolejne zanurzone w świecie baśni i raczej krótkometrażowe. Nie chce zaczynać długich prac, bo zazwyczaj przez brak czasu i energii kończą ja Bubbline i od prawie 8 lat nie mogą doczekać się kontynuacji. A z biegiem czasu trzeba robić ich remake, bo im więcej piszemy tym, nasz styl się zmienia... i są z tym same problemy.

Czekam na bubbline T^T

Dziękuję za follow 

Tak, wiem ze nikogo nie obchodzi co tu napisze. Wiec udam, że fakt ten mnie cos obchodzi. Specjalność zakładu, czyli moje dzieło życia pod tytułem Bubbline, wymaga gruntownego remontu. Tak wiec, biore sie za poprawki. Sporo szczegółów i wątków sie zmeni, ale na lepsze. Usprawni to kontynuacje. Tak wiec, zachecam do czytania od początku po aktualizacjach.
          
          No, to nara