Kurcze, nie mogę uwierzyć w to, że jestem tutaj już 3 lata!
Dziękuję za wszystko co dzięki wam osiągnęłam przez te lata..
Mam nadzieję, że będziecie ze mną przez kolejny rok i jeszcze dłużej!
Kurcze, nie mogę uwierzyć w to, że jestem tutaj już 3 lata!
Dziękuję za wszystko co dzięki wam osiągnęłam przez te lata..
Mam nadzieję, że będziecie ze mną przez kolejny rok i jeszcze dłużej!
Przed chwilą nieoficjalnie zakończyłam "..till death..." i zdałam sobie sprawę, że cholernie mocno chciałabym wam opublikować już epilog. Z drugiej strony cieszę się, że jesteśmy w połowie tej historii, bo naprawdę trudno będzie mi się pożegnać z tą książką..
Ps. Jak dobrze pójdzie to może jeszcze dziś opublikuję rozdział
Jeśli jeszcze nie znacie mojego konta na Instagramie to serdecznie zapraszam do odwiedzenia mojego profilu! Jest tam równie czerwono jak tu, ale oprócz wiadomości na temat rozdziałów, lub nowych prac można tam od niedawna zobaczyć posty z moimi ulubionymi cytatami/fragmentami z książek ❤️
Poniżej zostawiam linka:
https://instagram.com/nightmare_wattpad?igshid=q89u4oic390q
Teraz sobie coś przypomniałam! Kiedyś napisałam jeden rozdział, który miał grubo ponad 10 tysięcy słów! Chciałabym wrócić do czasów gdy takie rozdziały to była dla mnie błahostka..
Ps. Błahostka, którą pisałam z dobry tydzień!
Nie macie pojęcia jak mi teraz trudno pisać długie rozdziały! Tak się przyzwyczaiłam do tych 'instagramowych', albo z perspektywy jednej postaci, która prowadzi monolog, że teraz ledwo co wyduszam z siebie jakąś dłuższą opisówkę..