DazaiNozeeSam

Save a cow, milk a milkman

DazaiNozeeSam

Najgłupsza decyzja jaką podjęłam? Kiedy wydawnictwo prawdopodobnie szykowało już nowe wydanie fullmetal alchemist, to kupowałam na oślep tomy, które były w danym momencie dostępne z założeniem, że później pouzupełniam te dziury
          
          Aktualnie mam 1-12, 16 i 19 tom, a z dnia na dzień ofert na vintedach czy innych olxach jest coraz mniej, a dodruków raczej nie będzie 
          
          I think im just gonna ask everyone with all mangas if theyd sell me 13-27 żeby się nie babrać z tym

ChceszPrzytulaska

@ DazaiNozeeSam  powodzenia 
Reply

DazaiNozeeSam

The thing about me jest to, że mam tendencje do spontanicznego pisania krótkich one-shotów z gejowych shipów z jakichś filmów, które widziałam raz, w przypływie hype'u, a potem kończy się to tym, że w ogóle nie czuje chemii między postaciami
          
          Rok temu w wakacje jak wyszedł Czarny Telefon to tuż po seansie pisałam sobie shota między tym Finnleyem czy jakoś tak i tym badass dzieciakiem (au z innym zakończeniem) i nigdy go nie skończyłam (i mean, pewnie dopiszę zaraz kilka zdań w stylu "byli razem i wszystko było już dobrze") bo randomowo ogarnelam że taki shot to za krótki czas by zbudować relacje i uznałam, że zostawię ich jako dobrych przyjaciół i przestałam pisać xD
          
          Teraz uznałam że napiszę sobie Feyd-Rautha x Paul Atryda (o których w ogóle nie myslalam jako parze, dopiero ye soudy na tt "may thy knife chip and shatter" wzbudziły we mnie dziwne uczucia, chociaż patrząc na lore książki trochę ten ship ma sensu) i pisze, pisze jakieś połączenie korzystnych fragmentwo książki z filmem bo czemu nie i znów naszło mnie, że przez cały czas pisałam po prostu jakieś rzeczy na około i tu w ogóle chemii nie ma 
          
          I mean, i tak to dokończę do jakichś tam 2 tys slow, bo mial być to taki randomowy wyrywek, też z alternatywnym zakończeniem filmu, mający być nieco kinky ale teraz to już nie wiem XDDD aktualnie keoruje mną tylko chęć zrobienia zapewne jednego z pierwszych ff z Diuny po polsku (nie żebym szukała innych, ale po prostu zakładam że nie ma ich za wiele)
          
          Powinnam się uczyć fizyki, pozdrawiam

DazaiNozeeSam

Nie mam komu powiedzieć o Diunie cz.2 więc powiem tutaj w myślnikach:
          
          SPOILERS AHEAD DOTYCZĄCE ZARÓWNO KSIĄZKI JAK I FILMU
          
          • Oh, how i loved both of feyd-rautha's fights (myślę że gdyby miał czarne włosy jak w oryginale i reżyser nie zrobił z rodu Harkonenów łysych, to typ byłby zagrożeniem dla Timothee szalameja) (he's my crush anyway)
          
          • trochę nie lubiłam zmiany sytuacji jakie doprowadziły Paula do wody życia, a trochę fajnie, bo widać badass jessice
          
          • uwielbiam, że nie zrobili 3 letniego timeskipu i nie dali Chani i Paulowi randomowego dzieciaka, chociaż trochę to niszczy emocjonalny impakt ataku na Sich Tabr. But i loved her sceptycyzm (ciul z tym, jak ogarną 3 część) (walić cytata o "konkubinach, które historia nazwie żonami")
          
          • mimo punktu wyżej, film wydaje się lepiej pokazywać emocje niż książka. I mean, naprawdę widać, że Paul nie chce Dżihadu/świętej wojny i został zrobiony nieco bardziej ludzki mam wrażenie
          
          • strasznie cieszę sie z konfliktu między Paulem i Chani, bo dodaje to o wiele więcej do jej postaci i nie jest tylko dziewczyną Paula
          
          

DazaiNozeeSam

• BRAK WĄTKU THUFIRA HAWATA, I MEAN TF??? I TEGO GOURNEYA TEZ MOGLI JAK W KSIAZCE WSPOMNIEC WCZESNIEJ JAK GRA ZALODZE NA BALISECIE I LUDZIE MU UFAJĄ
Reply

DazaiNozeeSam

• czarno biała scena na arenie (walka feydarauthy) tho szkoda, że nie było żadnej mowy o zatrutym nożu
            
            • po co Vladmiri myje się w jakimś mule? (Typ, który analizował trailer, mówi, że to może przez tamten gaz z zęba Leto i się kurować musi chłopaczyna)
            
            • I coś co elasnie ogarnęłam: GDZIE JEST WĄTEK THUFIRA? GDZIE JEST JEGO ORACA DLA HARKONNENÓ? GDZIE JEST JEGO LOJALNOSC DLA ATRYFÓW? SCENA Z NIM W KSIĄŻCE WAS SO COOL I DOPIERO TERAZ OGARNELAM ZE NAWET NIC O NIM NIE POWIEDZIANO
            
            • A w sprawie świętej wody: pomijając fakt, jak do tego doszło, że Paul ją wypił (czyt. : w książce Jessica aż tak nie robiła planów co do tego i on został do tego natchnięty) to brakowało mi iconic wymiany zdań między jessicą a Chani (- Jak mogłeś zrobić coś tak głupiego? - jest twoim synem)
            
            To chyba koniec, chyba, że natchnie mnie na coś jeszcze
Reply

DazaiNozeeSam

• przewidywanie przyszłości nie wydaje się być aż tak ważne, może że względu na brak skomplikowanych opisów myśli Paula, jak takie przewidywanie się "czuje"
            
            • kocham Missionaria Protectiva, sam taki zamysł absolutnie mnie inspiruje
            
            • nie wiem co myśleć o pewnego rodzaju świadomości fremenów, że Bene Gesserit prowadzi takie fałszywe proroctwa, a ich i tak wierze w Paula jako proroka. Konflikt Chani z całą ta sytuacją jest bardzo na plus i uważam go za idealny wybór, ponieważ jak się dowiedziałam, Frank Herbert napisał  Mesjasza Diuny głównie dlatego, że ludzie naprawdę widzieli w Paulu dobrego proroka. Wątek Chani moim zdaniem idealnie oddaje wątpliwości, które powinien czuć odbiorca
            
            • czy wspominałam o walkach Feyda-rauthy?
            
            • mimo że relacją Paula i Chani dzieje się równie szybko co w książce, to biję z niej jakach większą emocjonalność
            
            • muzyka fajna, bardzo fajna, bym powiedziała
            
            • szkoda, że nie było sceny z pogrzebu Dżamisa, kiedy każdy musiał powiedzieć o nim coś dobrego
            
            • uwu mały czerw pustyni uwuwuwu
            
            • uwu skoczek pustyni 
            
            • nie uwu gadający płód Ali, ale spoko ona jako dorosła MAŁY SPOILER DO MESJASZA DIUNY (jestem w książce na fragmencie, gdzie Mohiam sugeruje, by sparować Alię i Paula XDDD)
            
Reply

DazaiNozeeSam

Jedną rzeczą jest to, że nigdy nie czułam potrzeby przeczytania dramatu, który w ⅓ składa się z języka francuskiego 
          
          Drugą rzeczą jest to, że nawet gdybym chciała to zrobić, to wybór na pewno nie padłby na dziady część |||

DazaiNozeeSam

Nie umiem podejmować decyzji a więc:
          
          Czy warto jest kupować całą serię Kuroshitsuji? 
          Argumenty za:
          ☆Fajnie by było mieć nie półce
          ☆Chyba fajna historia, ludzie chwalą
          ☆Tanio na vinted sprzedają
          ☆Jak 4 lata temu oglądałam 2 sezony anime to w sumie fajne było
          
          Argumenty przeciw:
          ☆Friend ma ok. połowę serii nazbieraną i mogłabym pożyczać od niej ewentualnie
          ☆Nie mam pieniędzy, zadłużenie się nieuchronne
          ☆Chyba znam plot twist końcowy ale w sumie to nie wiem
          ☆CHOLERNE TRZDZIEŚCI TOMÓW DO ZBIERANIA (ale to też zaleta)
          
          Proszę o wypowiedź eksperta (czytelnika mangi)
          Proszę z całą swą pokorą
          
          Dodatkowe pytanie:
          Czy 10 tomów Tokyo Ghoul też kupować za pieniądze, których nie mam?