Black0River

Supernatural się kończy. Zostały tylko dwa odcinki. Przychodzi pora, aby pogodzić się z tym faktem. Mam wrażenie, że to koniec pewnej epoki. Dziękuję Wam wszystkim, że byliście tu ze mną. Szczególne podziękowania dziewczynom z @Fantastyczna7, bo są niezastąpione. Mam nadzieję, że dobrze Wam się w życiu układa. 
          	I może przyznanie się do tego jest niezbyt dojrzałe, ale właśnie Destiel natchnął mnie do pisania, sprawił, że poznałam tak wielu wspaniałych ludzi - poczułam, że muszę się podzielić emocjami. 
          	Kocham Was, drogi Fandomie Supernatural! Kocham Was, oddani shiperzy Destiela i autorzy fan fiction! Kocham Was, którzy nie shipują Deana i Casa lub shipują wszystko inne! Wszyscy jesteśmy częścią tej Wielkiej Rodziny Supernatural i posiadamy prawo łączenia tych postaci, które chcemy (Sabriel, Megstiel, Samifer, Wincest, Sastiel i inne - jesteście ważni)! Nie ma shipow lepszych i gorszych, to jest tylko kwestia naszej fantazji!
          	
          	Kochana Rodzinko Supernatural, która nie kończy się na krwi, bądźcie dla Siebie i innych ludzi dobrzy (nawet jeśli okażą się demonami). Starajcie się polować na potwory wewnątrz Was, bo one łatwo mogą Was pożreć, jeśli tylko im pozwolicie. Nie pozwalajcie. 
          	Pozdrawiam.

ArfFromMars

@Black0River To tobie należą się podziękowania, bo to ty jesteś niezastąpiona! I no, całkowicie mogę się podpisać pod tym, co napisałaś <3
Reply

Black0River

Supernatural się kończy. Zostały tylko dwa odcinki. Przychodzi pora, aby pogodzić się z tym faktem. Mam wrażenie, że to koniec pewnej epoki. Dziękuję Wam wszystkim, że byliście tu ze mną. Szczególne podziękowania dziewczynom z @Fantastyczna7, bo są niezastąpione. Mam nadzieję, że dobrze Wam się w życiu układa. 
          I może przyznanie się do tego jest niezbyt dojrzałe, ale właśnie Destiel natchnął mnie do pisania, sprawił, że poznałam tak wielu wspaniałych ludzi - poczułam, że muszę się podzielić emocjami. 
          Kocham Was, drogi Fandomie Supernatural! Kocham Was, oddani shiperzy Destiela i autorzy fan fiction! Kocham Was, którzy nie shipują Deana i Casa lub shipują wszystko inne! Wszyscy jesteśmy częścią tej Wielkiej Rodziny Supernatural i posiadamy prawo łączenia tych postaci, które chcemy (Sabriel, Megstiel, Samifer, Wincest, Sastiel i inne - jesteście ważni)! Nie ma shipow lepszych i gorszych, to jest tylko kwestia naszej fantazji!
          
          Kochana Rodzinko Supernatural, która nie kończy się na krwi, bądźcie dla Siebie i innych ludzi dobrzy (nawet jeśli okażą się demonami). Starajcie się polować na potwory wewnątrz Was, bo one łatwo mogą Was pożreć, jeśli tylko im pozwolicie. Nie pozwalajcie. 
          Pozdrawiam.

ArfFromMars

@Black0River To tobie należą się podziękowania, bo to ty jesteś niezastąpiona! I no, całkowicie mogę się podpisać pod tym, co napisałaś <3
Reply

Black0River

Uwaga! Spoilery! Supernatural 15x18! 
          Drodzy Obserwujący, 
          zważywszy na specyfikę tego konta, nie mogłabym nie wyrazić żalu i radości, jakie się we mnie teraz kotłują z powodu Destiela. Wiem, że długo mnie tutaj nie było i pewnie niewielu z Was mnie pamięta. Muszę jednak to napisać. 
          Osiem lat mojego życia zostało poświęcone postaciom z Supernatural, serce szczególnie oddałam Casowi i Deanowi. Destiel-fanfiki były wyrazem tego, co było w mojej duszy i nie łudziłam się nigdy, że coś podobnego zobaczę na ekranie. Przeraziłam się jednak, gdyż ostatni odcinek Supernatural bardzo przypominał moje "Tantal - Castielowe męki" z Mitologii. I czy mi się to podobało? Oczywiście, że nie. Wylałam wiadro łez i jęczałam jak dusze potępione. Wiem, że Dean nigdy nie odwzajemni uczuć Castiela. Nie w ten sposób. Poza tym miłość Casa jest platoniczna, dlatego nie potrzebował odpowiedzi, by poczuć się szczęśliwy. Myślę jednak, że (poza wyznaniem) Cas powiedział mu prawdę. Dean nie widzi jak bardzo jest kochany i troskliwy, że jest pełen miłości. To samo wielokrotnie chciałam mu wykrzyczeć w twarz, więc cieszę się, że nasz Czwartkowy Anioł zrobił to za mnie. Dean nie jest maszynką do zabijania. Moim zdaniem jego nienawiść do siebie to pewien rodzaj reakcji obronnej. Stracił już tyle osób, tyle ich zawiódł... Czuje, że nie ma prawa kochać samego siebie i innych (prócz Sama), bo kiedy ich kocha, traci ich, dlatego pozostaje mu tylko złość i nienawiść. Jednak wszyscy wiemy, że pod tą warstwą obronną kryje się prawdziwy Dean. Dean taki, jakim widział go Castiel. Wrażliwy, kochający mężczyzna, próbujący uratować świat.
          Gdyby ktoś potrzebował wsparcia z tego powodu lub z innego (np. pandemia), możecie pisać priv lub tutaj. Sama mam mieszane uczucia i nadal nie wierzę w to, co się wydarzyło. Pozdrawiam!

Black0River

Witam. Przypominam, że nowy rozdział "Czwartkowego Klienta" został niedawno dodany. Nowy natomiast już się pisze, bo powróciłam do tego fanfika ze świeżutkimi pomysłami. Jeśli czytacie to opowiadanie (lub jakiekolwiek inne mojego autorstwa), zostawcie po sobie ślad w postaci komentarza. Myślę, że wielu z was pomogłoby mi swoimi opiniami w tworzeniu tych opowieści. Dziękuję z góry :*

aegony

Cześć! Postanawiam się zareklamować. Zapraszam do mnie na one shota z Supernatural o tytule "Hi, Dean".

aegony

Dziękuję bardzo, miło mi to słyszeć ^^
            .... tfu. Widzieć ;)
Reply

Black0River

@Kallyine  Każdy Destiel to coś dobrego, jeśli autorka trzyma się zasad popr. pisowni i dobrego smaku, tak btw. A twoje prace zachowują obie te konwencje oraz mają świetny klimat ;)
Reply

Black0River

@Kallyine  To przez moj telefon, nie przez watta. Notorycznie przesuwa mi spacje miedzy "@" a nickiem oznaczonej osoby, przez co oznaczenie nie działa. Przepraszam. Chętnie zerknę ;*
Reply

Black0River

Uwaga! Ogłoszenie parafialne!
          Do 17 lipca jestem na działce i nie mam dostępu do neta (danych używam tylko, gdy muszę). Z tego powodu zawieszam tworzenie Czwartkowego Klienta (mam już napisane dwa nowe rozdziały, ale po prostu nie mam jak ich dodać) do mojego powrotu. Przepraszam, tym bardziej, że obiecałam poprawę ;_;