@Najemniczkas Tak, inspirowałam się trochę Aionem, ale właściwie dużo aspektów po prostu zmieniłam, bo nie chciałam, żeby to było żywcem zerżnięte z gry, a właśnie coś włożonego z mojej inwencji twórczej. Z Aiona wzięłam chyba tylko wojnę pomiędzy 3 rasami i tych uskrzydlonych wybrańców. Profesje miałam właściwie już głęboko zakodowane w podświadomości, jako nałogowa graczka RPG. Paladyn i Zwiadowca były takimi profesjami, których zawsze wychodziło najwięcej, bo są chyba najłatwiejsze w opisaniu. Bardem grałam właśnie ostatnio w Elyos, a Zaklinacze to moje ulubione postaci, bo mogą grać Forever Alone, nie licząc tego jednego kumpla, którego zmuszasz do współpracy z tobą :')
Nawiasem mówiąc wpadłam już do ciebie i Riven strasznie przypomina mi Riven z LoL'a. Chyba jednak obie nie możemy się wyzbyć skojarzeń do gier :3
