Paulina M. Lisiecka

Konnichiwa!

„- Tak sobie myślę, że chyba... fajnie jest mieć własny dom. Chciałbym wracając wołać: „Już jestem!" 
- W takim razie... ja mogłabym odpowiadać: „Witaj w domu, kochanie!"" ~ Mamoru Hosoda „Wilcze dzieci 1"

Sytuację opisaną w cytacie mam dokładnie teraz, gdy jestem na Wattpadzie. To jest taki mój własny dom, do którego chcę wracać.

Skąd się wziął pseudonim Lisiasta? Bo jestem lisem. Jestem też uzależniona od kawy, słodyczy, książek i ich zapachu, czekolady, lukrecji i tostów z serem. Na karku już mam 21 lat, a piszę swoje dzieła od ośmiu lat. Moja jedyna "książka", która zalega na tej platformie od roku jest mozolnie poprawiana i nie wiem, kiedy w końcu coś się pojawi. Kiedyś na pewno się pojawi pierwszy rozdział. Póki co wolę zbierać siły i czytać opowiadania innych, żeby dostać potężną dawkę weny. Jak chcecie wspomóc, to możecie mi się zareklamować na profilu lub w wiadomości prywatnej.

Sayonara!