Prolog

Co roku do Akademii Tutorina Sarcina trafia jeden mag. Słabsze ogniwa eliminuje się poprzez naturalną drogę. Aby było bardziej dramatycznie stworzono do tego wymyślną inkantację. Magowie, których ciała nie są zdolne do moszczenia mocy umierają.

Abigail stosunkowo niedawno trafiła do ponurego zamczyska i magia odrzuciła ją jeszcze zanim rytuał dobiegł wyczekiwanego końca. Ku zdziwieniu zgromadzonych okazuje się, że dziewczyna tak naprawdę żyje i niezwykłe stężenie mocy uzewnętrznia jej aurę.

Tak właściwie to Abigail jest człowiekiem.

Okładka wykonana przez Yenneferslut Graphic. Dziękuję!