Córka Nadziei
By piki9910
361
53
25
  • Paranormal
  • akcja
  • romans

Description

-Wstawaj!- Ze snu wyrwał mnie głos Fabiana. Pewnie to znowu jakieś dziwne złudzenie.-Szybko! -Zostaw mnie!-Machnęłam ręką i z powrotem powróciłam do snu. -Weź ją na ręce, nie ma czasu!- Collin krzyczał jak opętany. Słyszałam głośne dudnienie, które przemieniło się w dźwięk pękającego szkła. Zerwałam się z łóżka jak poparzona. -Co się dzieje?- popatrzałam w stronę okna, które nabrało smolistego koloru. Dzięki świetle księżyca, można było zobaczyć spływający po nim ciemny śluz . Zapach był nie do opisania, przypominał zepsute mięso. -Cholera!-Irma podbiegła do mnie i chwyciła mnie za rękę. Wybiegłyśmy z mojego pokoju i zbiegłyśmy na dół schodami. -Ustawcie się!-Charles pochwycił lśniący miecz i skierował go w stronę okna.-Idźcie do siedziby.Szybko!-Irma chwyciła moje drżące dłonie i zamknęła oczy.Pod naszymi stopami rozbłysło przepiękne, białe światło. Zdawało się, że nas pochłania. Lekko otulało moją skórę. Spojrzałam na blond włosom dziewczynę. Z pod jej powiek wydobywało się jasno-niebieskie światło. Nagle znalazłyśmy się w kryształowej jaskini. -Powinnyśmy im pomóc!-zwróciłam się do mojej towarzyszki. -Już dość nam pomogłaś.. Czy nadzieja powinna być najważniejsza? W życiu Carmen, do momentu spotkania tajemniczej istoty, wszystko wydawało się normalne. Lecz czy naprawdę takie było? Przekonacie się o tym w "Córce nadziei".

PROLOG

Continue Reading on Wattpad
Córka Na...
by piki9910
361
53
25
Wattpad