Rozdział 1. Kiedy świat powinien się skończyć

Mikołaj jest dwudziestoparoletnim kierowcą autobusu. Nie wymaga od życia zbyt wiele, jedynie świętego spokoju, co udało mu się względnie osiągnąć.
DO CZASU
Nowy rok zapowiada się wspaniale. Przez kilka pierwszych godzin. Bo jeszcze tego samego dnia dowiaduje się że jego najlepsza przyjaciółka umiera wracając z imprezy sylwestrowej.
PEWNEGO DNIA
W autobusie zaczyna zawracać mu głowę pewien uroczy chłopak. Nie zauważając tego, obcy z autobusu przestaje być obcym. I rzuca kompletnie nowe światło na relację z jego 'przyjaciółką'

Ostrzegam to moja pierwsza książka i czasami może być cringowa. Również nie mieszkam i nigdy nie mieszkałam w Warszawie, w której toczy się akcja, i przepraszam za wszystkie nieścisłości.

Okładka by: Nika

Osiągnięcia
#52 w homo
#3 w bus
#29 w mlm