Description
[ZAKOŃCZONE] Wszystko gdy energetyki, papierosy i narkotyki zaczynają się stawać pożywką dnia codziennego, stają się codziennością którą musisz strzec. Viana- Czemu palisz to świństwo? Caleb- Łeb mnie nawala. Viana- I to jest powód? Nie mógłbyś wziąść apapu czy coś? Caleb- Oj mało nic nie wiesz o życiu. Jak chcesz to bierz- wystawiłem do niej rękę z paczką. Viana- Nie ma opcji. Nigdy w życiu tego do ust nie wezmę. ↓ ↓ ↓ Caleb- Chciałem byś wiedziała że serio kurwa przepraszam. Viana- Hm? Ty? Ty przepraszasz? Za co? **No bo jednak o czym on pierdolił?** Caleb- Zjebałem Ci życie kofeiną i petami. Viana- Raczej pokazałeś mi jak zwiększyć swoją wydajność Caleb- przestań kurwa Viana- co przestań? Caleb- zachowywać się tak bez sensu [...] Uwaga w książce: przekleństwa, uzależnienia i !¿¡dwuznaczne¡?! teksty
~1 Przysługa~
