Start Reading
Description
~ja to tylko tłumaczę!~ Lestia, która dorastała w slumsach ze swoim pijanym wujkiem i potrafiła związać koniec z końcem, sprzedając kwiaty. Pewnej nocy, gdy jej wujek, któremu z powodu długu grozili zbiry, próbował ją sprzedać. „Hej, zabierz od niej ręce". Grupa pięknych chłopców pojawiła się znikąd. Natychmiast pokonują bandytów i mówią Lestii niesamowite rzeczy. - Miło cię wreszcie poznać, moja siostro. Co zaskakujące, była córką księcia Verchester, rodziny, która od pokoleń tworzy czarodziejów. Ale trudno uwierzyć w te słowa bez żadnego dowodu. - Chodź, Lestio. Chodźmy do domu." Ale czy chciała mieć jakąkolwiek nadzieję? Złapała chłopców za ręce, trochę impulsywnie.
klep klep
Continue Reading on Wattpad