zaklepane 11.7.2021

Nasza bohaterka nagle zmarła na stacji metra z powodu przepracowania. „Jeśli istnieje coś takiego jak reinkarnacja, proszę, pozwól mi się urodzić ze złotą łyżką(?). Chcę mieć najwyższy autorytet, a także niezmierzone bogactwo, którego nie można zmarnować~" Te ostatnie słowa, które miały być żartem bez przekonania, jakoś się spełniły?! Dusza głównej bohaterki weszła w grę i stała się prawdziwą księżniczką , czy to jest legendarna „Dobra karma/błogosławieństwo/karmiczna nagroda/błogosławieństwo z dobrej karmy"???

Jebło mi, ale kurwa komuś musi;>
Nie moje^^