Description
Cześć, Jeśli to czytasz to znaczy, że prawdopodobnie nie żyje, bo się wykrawawiłam lub zostałam zaatakowana przez te cholerstwa. Ewentualnie żyje i nie będziesz mieć okazji przeczytać moich bazgroł, bo ci dowale. Oczywiście jak wrócę do formy. Możliwe też, że nie jesteś tym do kogo pisze bądź list się zniszczył. A jeśli jesteś tym idiotą który mnie nie posłuchał to nie wiem co tutaj robisz i w sumie mnie to nie obchodzi. Jednak liczę na to żebyś jakimś cudem się tutaj znalazł, bo nie mam zamiaru zostać zjedzoną przez zarażonych. To twoja wina więc teraz sobie poczytasz. W skrócie oberwałam od tych dzikusów. Cholernie boli mnie głowa. Postrzelili mnie w udo i chyba złamałam rękę. Nie mogę się ruszać. Leżę sobie tak od ponad półtora godziny i słyszę tylko echo wydawane przez klikacze. Nie wiem ile jeszcze wytrzymam i czy zaraz nie stracę przytomności, dlatego piszę ten piepszony list. Nie myśl sobie, że piszę specjalnie dla ciebie. Może ktoś inny przeczyta i przynajmniej nie popełni ten sam błąd co ja. Uważaj jak będziesz przechodzić tunelem po lewej stronie. Tam są pułapki i klatki z czychaczami. Nie idź tym po prawej. Właśnie tam mnie załatwili. Jedyne wyjście z tej nory to właz w kaplicy. Jeszcze jedna rzecz. Tylko Ty będziesz wiedzieć o kogo chodzi. Oni tam są. Miałeś rację. Kombinują coś z zarażonymi i wygląda to niepokojąco. Jedyne co jeszcze mogę Ci napisać to to, że to oni zarąbali nam broń i to oni ją modyfikują. Więcej nie jestem w stanie napisać, bo ból jest nie do zniesienia. El
Info
