[DEDYKACJA]

one day in December was enough to change our lives

Życie jest pełne nieprzewidzianych zdarzeń i nigdy nie wiadomo kto okaże się przyjacielem, a kto wrogiem. Możemy nawet nie zdawać sobie sprawy, jak blisko nas jest ktoś, kto odmieni nasze życie.

Poświęcenie. Yoo Ji Min wie o nim więcej, niż mogłoby się zdawać. Odkąd jej rodziców zabrakło na świecie, dziewczyna jest zmuszona utrzymywać siebie i swoją starszą siostrę. Codziennie chodzi do pracy, której szczerze nie lubi i rezygnuje z własnych marzeń na rzecz siostry. Bo w końcu czego się nie robi dla rodziny?

Zdrada. Uchinaga Aeri chce zacząć nowy rozdział w swoim życiu po bolesnym rozstaniu z chłopakiem. W tym celu przyjeżdża do Seulu, jednak smutna przeszłość podąża za nią, nie dając o sobie tak łatwo zapomnieć. Ile razy można rozbijać jedno serce i ile razy jedna osoba poradzi sobie z gorzkim rozczarowaniem?

Wolność. Kim Mi Jeong może tylko o niej pomarzyć, gdyż od małego o wszystkim decydują za nią jej bogaci rodzice. Jednak gdy ojciec wymaga od niej, by zakochała się w wybranym przez niego chłopaku dziewczyna buntuje się. Jak daleko można się posunąć, byleby nie stracić wolności, której właściwie nawet nigdy się nie zaznało?

Szczęście. Ning Yizhuo w całym swoim krótkim, osiemnastoletnim życiu właściwie go nie zaznała. Dręczona w szkole dziewczyna nie jest w stanie zaznać spokoju nawet we własnym domu. Jej ojciec alkoholik przepija wszystkie pieniądze, które dziewczyna i jej siostra zarabiają, a nawet jeśli coś zostawi, jej matka wydaje to na zabawianie swoich kochanków, których zmienia jak rękawiczki. Ile cierpienia jest w stanie znieść człowiek, nim zupełnie się załamie?