Start Reading
Description
Na niebie królowała ciemność, a na niej białe punkty, które widniały tam od zawsze i przyglądały się historii ludzkiej od wieków. Wielki księżyc, lśniący i duży jak nigdy wcześniej oświetlał leśne ścieżki obrośnięte mchem, wyłożone kamieniami i usiane trawą. Wyglądał jakby wiedział co dziś ma się stać. Ta noc była wyjątkowa, nie dla ludzi. Dla zwyczajnych ludzi na Ziemi nie znaczyła nic, lecz dla magicznych istot - wiele.
Prolog
Continue Reading on Wattpad