Description
❝Czarna Maska powstanie, a Smok odrodzi się na nowo.❞ Adrien i Marinette nigdy nie chcieli przejąć korony. Ludzie uważali to za zaszczyt, przywilej, lecz nie było im dane zaznać smaku udręki i rozpaczy, który pochłaniał ich od środka bez ostrzeżenia. Kiedy całe Miraculles obraca się w ruinę na ich oczach, jedynym wyjściem pozostaje wzajemne zaufanie. Marinette ma jednak zasady przypieczętowane obietnicą, a za Adrienem ciągnie się szlak fałszywych oskarżeń, zaciskając się na nim niczym żelazne kajdany wbijające się przy każdej próbie ucieczki. Równowaga całego świata jest zagrożona, złowieszczy uśmiech i lodowate spojrzenie boleśnie wyłaniające się z mroku. Przepowiednia, której wypełnienie odmieni bieg historii. (Miraculous fanfiction)