Description
"-bo rozszyfrowałam was- bardziej stwierdzam niż pytam lecz widząc zmarszczone brwi ciemnoskórego i mężczyzny w tatuażach wzdycham. - jeżeli nie dam wam poważnego powodu do zabicia mnie to tego nie zrobicie, a na razie do walki mam tylko gołe dłonie- odpowiadam przewracając oczami. -ale i tak nam nic nie zrobisz- stwierdza ciennoskóry zakładając ręce na piersi na co ja chowam twarz w dłonię. -to niby wy jesteście seryjnymi zabujcami a nie ja!- irytuję się na co wytatułowany chłopak lekko się uśmiecha a drugi mężczyzna cicho się śmieję. -Deadschot- przedstawia się. -diablo- mówi drugi na co lekko się uśmiecham po czym wzdycham wiedząc że teraz moja kolej na przedstawienie się. -Harleen Quenzel." * Harley dopiero zdała maturę jej cechy są zmienione zgodnie z potrzebami fabuły*