Description
-Odwal się! - warknęłam, odpychając od siebie bruneta. -Daj mi wytłumaczyć! -Co chcesz mi wytłumaczyć?! To, że pierdoliłeś się z tą dziwką?! To chcesz mi wytłumaczyć?! Daruj to sobie! -Nie przespałem się z nią! - tłumaczył nadal, ale ja nie chciałam go słuchać. -Jesteś pieprzonym dupkiem, Andy - po moich policzkach popłynęły łzy. -Wysłuchaj mnie - wychrypiał, trzymając mnie za nadgarstki. -Co mam słuchać? - spojrzałam na niego. -Nie spałem z nią - pokręciłam z niedowierzaniem głową - Kocham tylko ciebie. -Skąd mogę to wiedzieć? - odepchnęłam go, wchodząc na jezdnię, jednak na środku chłopak mnie zatrzymał. -Ona wszystko wytłumaczy, jest zazdrosna, bo nie jest tak cudowna jak ty - chwycił w swoją dłoń mój policzek, a ja kątem oka coś zauważyłam. -Uważaj! - krzyknęłam, popychając chłopaka, a po chwili usłyszałam pisk opon.