Żelki

Dagmara jest zmienna jak woda.
Patrycja nieokiełznana jak ogień.
Zosia jest stała jak ziemia.

I nie, czwartego żywiołu nie ma i jest to opowiadanie o trzech licealistkach. Choć może jest to pewna walka z dorastaniem i życiowymi przeszkodami?
Wszystko zaczyna się od zdrady, komplikuje się przez szachy i na pozór spokojnego artystę.
Co stanie się przez ucieczkę bez słowa, odmowę i światła samochodu?

»Doceniaj tych, którzy cię kochają. Pomagaj tym, którzy cię potrzebują. Przebacz tym, którzy cię skrzywdzili. Zapomnij o tych, którzy cię opuścili.«