Start Reading
Description
(...) Siedziała więc samotnie, ciesząc chwilą wytchnienia i rozciągając obolałe mięśnie, które sprawiały ból przy każdym ruchu. Zakwasy nie miały litości. - Widzę, że twój chłopak zraził się po ostatnim razie - przywitał ją Kylo. Wywróciła oczami. - Co, zazdrosny? - rzuciła zadziornie, dość ciekawa reakcji. - O droida treningowego? Nie przesadzaj - prychnął. Dziewczyna uśmiechnęła się lekko, zaraz jednak się opamiętała. Wciąż sprawdzała, na ile swobody może sobie pozwolić w towarzystwie Sitha.
Rozdział 1
Continue Reading on Wattpad