Zapomniane Miasto
Noxarthia
Dawniej, lata temu, wielkie miasto Vetharis żyło w zgodzie. Dawniej potężna korona Luvurii sprawowała pieczę nad setkami miast, wsi i fortec, a królewski lew ryczał dumnie. Nic jednak nie mogło trwać wiecznie. Wszak każda potęga, ludzka czy nieludzka, miała prędzej czy później poczuć zew losu bądź gorzej - boskiej sprawiedliwości. W tym roku w upokorzonej Lwiej Krainie upłynie niemalże czterdziestoletnia rocznica, odkąd każdy mieszkaniec, bez względu na wiek, płeć i stan, obrócił się w proch, a niegdysiejsza stolica uległa w zgniłe truchło zapomnienia w płomieniach Boskiej Zguby. W zgliszczach nie wytrwał nikt, z wyjątkiem nowej zarazy, która po dziś dzień zbiera swe żniwo w postaci Czarnokrwistych: mężczyzn i kobiet wyzutych z ludzkiego ogniwa. Jak dotąd skażona krew nie zabrała wraz z sobą ani jednego członka królewskiej rodziny. Lecz struny losu rozbrzmiewają własną melodią. Zbliża się zima, uderzają bębny wojny, siarczyste wiatry mrozu przynoszą wieści o nadchodzących zmianach wykutych poprzez ogień i stal, zaś rozstawione na granicach armie czekają jedynie na przeciwną słabość. Czy luvurski drapieżnik powróci raz jeszcze, czy też wyrzuci z siebie ostatni ryk, zraniony śmiertelną raną? Jaką nowinę przyniosą tego roku wiatry przeznaczenia i losu?